Kierowca też człowiek - Nico Rosberg

Jest Niemcem mieszkającym w Monako, jego ojciec 30 lat temu został mistrzem świata, jeździł dla Williamsa oraz Mercedesa, a podczas siedmiu sezonów odniósł jedno zwycięstwo, siedmiokrotnie stawał na podium, raz ruszał z pole position i zdobył 381.5 punktu - tyle wiedzieliśmy o Nico Rosbergu. Rozmawiając z oficjalną stroną internetową Formuły Jeden, 27-latek miał jednak do opowiedzenia o sobie znacznie więcej. Chociażby to, że przepada za lodami, wyspą Ibizą i radami rodziców... Przed wami kolejny wywiad z cyklu „Kierowca też człowiek". Zobacz także: Kierowca też człowiek - Sebastian Vettel
                        Kierowca też człowiek - Heikki Kovalainen
                        Kierowca też człowiek - Nico Hulkenberg
                        Kierowca też człowiek - Lewis Hamilton
                        Kierowca też człowiek - Daniel Ricciardo
                        Kierowca też człowiek - Witalij Pietrow
                        Kierowca też człowiek - Paul di Resta
                        Kierowca też człowiek - Timo Glock
                        Kierowca też człowiek - Jenson Button
Pytanie: Co budzi Cię w nocy?
Nico Rosberg: „Lęk przed spóźnieniem się na start wyścigu".

Pytanie: Gdybyś mógł pozbyć się jednej rzeczy ze swojego życia, co by to było?
Nico Rosberg: „Pewne wstydliwe sytuacje, które miałem. Ale nie opowiem ci o nich! (śmiech)"

Pytanie: Która lekcja w twoim życiu była najbardziej cenna?
Nico Rosberg: „Ludzi spotyka się zawsze dwa razy. O tym, że jest to prawda, przekonywałem się już wielokrotnie. Sentencję tę zaczerpnąłem od Franka Williamsa. Powiedział mi ją, gdy parę lat temu rozstał się z BMW".

Pytanie: Co podziwiasz?
Nico Rosberg: „Znakomite zdolności ludzi do zarządzania. Ma taką np. Ross Brawn (szef ekipy Mercedesa - przyp. red.)"

Pytanie: Gdybyś mógł doradzić coś sobie samemu z przeszłości, co byś powiedział?
Nico Rosberg: „Aby słuchać rodziców, gdy udzielają mi rad. Zalecam to wszystkim młodym".Pytanie: Gdyby twoja kariera dobiegła końca po tym sezonie, czym zajmowałbyś się przez resztę życia?
Nico Rosberg: „Zacząłbym operować moimi oszczędnościami. Pewnie zająłbym się triathlonem i spędzał czas z rodziną oraz przyjaciółmi".

Pytanie: Które zwierzę najlepiej odzwierciedla Twoją osobowość?
Nico Rosberg: „Orzeł. Ujrzenie świata z jego perspektywy to byłoby coś".Pytanie: Co jest ważniejsze od wygrywania?
Nico Rosberg: „Zdrowie".

Pytanie: Na co wydałbyś ostatniego dolara?
Nico Rosberg: „Na loda. Konkretnie gałkę wanilii!"

Pytanie: Co jest Twoją największą słabością?
Nico Rosberg: „Lody".Pytanie: Jaki jest Twój ulubiony zapach?
Nico Rosberg: „Wanilia".

Pytanie: A ulubione jedzenie?
Nico Rosberg: „Spaghetti Bolognese alla Vincent spożywane w moim motorhome".

Pytanie: Co robisz najpierw, gdy wracasz do domu po wyścigu?
Nico Rosberg: „Spuszczam z siebie powietrze, siadam w kuchni i jem fast foody".

Pytanie: Co cię przeraża?
Nico Rosberg: „Tak naprawdę nic. Nie jestem najeżonym kotem! (śmiech)"Pytanie: Kiedy byłeś najbardziej szczęśliwy?
Nico Rosberg: „Gdy po raz pierwszy spotkałem moją dziewczynę Viviane".

Pytanie: Najlepsza rada, jaką usłyszałeś to?
Nico Rosberg: „Trawa nie jest zielona z drugiej strony (śmiech)"

Pytanie: Gdybyś resztę życia musiał spędzić w jednym miejscu, gdzie by to było?
Nico Rosberg: „Ibiza. Znam tę wyspę od dziecka i nadal uwielbiam".