Formuła 1  »  Aktualności F1  »  Wideo: Samochód bezpieczeństwa Formuły 1 okiem stajni Mercedesa
Wideo: Samochód bezpieczeństwa Formuły 1 okiem stajni Mercedesa

Wideo: Samochód bezpieczeństwa Formuły 1 okiem stajni Mercedesa

2012-06-18 - G. Filiks     Tagi: Rosberg, Ross Brawn, Formuła 1, Samochód bezpieczeństwa, Safety Car, Mercedes
Ekipa Mercedesa w kolejnym materiale wideo przybliżającym fanom Formułę 1 postanowiła skupić się na samochodzie bezpieczeństwa. Popularnego safety cara opisuje szef teamu Ross Brawn oraz kierowca Nico Rosberg. Zobaczcie.
Samochód bezpieczeństwa dziś jest nieodłączną częścią wyścigów, ale nie zawsze tak było. W Formule 1 zadebiutował dopiero podczas ulewnego GP Kanady 1973. Wówczas jednak żółte auto ustawiło się nie przed liderem zawodów, a innym bolidem, powodując wielkie zamieszanie. Ustalenie prawdziwych wyników wyścigu zajęło kilka godzin. Oficjalnie safety car wszedł do F1 dwadzieścia lat później - od sezonu 1993. Wtedy był nim Fiat Tempra, teraz stawkę bolidów prowadzi auto ze znacznie wyższej półki - Mercedes SLS AMG, tak zwany "Skrzydlak". Jego zadaniem jest spowolnienie kierowców, by zwiększyć bezpieczeństwo podczas rywalizacji na mokrym torze, bądź umożliwić porządkowym posprzątanie trasy z zalegających na niej odłamków pojazdów. Od sezonu 2012 przywrócono zasadę, wedle której podczas neutralizacji zdublowani zawodnicy mogą wyprzedzić samochód bezpieczeństwa i ustawić się na końcu stawki, aby nie przeskadzać liderom w walce, gdy nastąpi restart.



Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
2

Komentarze do:

Wideo: Samochód bezpieczeństwa Formuły 1 okiem stajni Mercedesa

Wideo: Samochód bezpieczeństwa Formuły 1 okiem stajni Mercedesa
bullet 2012-06-19 14:30
Szkoda że nigdy nie było nowego SLR-a
Wideo: Samochód bezpieczeństwa Formuły 1 okiem stajni Mercedesa
SpliT 2012-06-19 15:35
Co do ostatniego zdania, z tego co kojarzę to kierowcy mogą tak zrobić tylko po pozwoleniu od dyrektora wyścigu, gdy wiadomo że neutralizacja zajmie trochę więcej czasu i nie trzeba będzie na nich czekać.