Raikkonen chwalony przez Ferrari. Zmienił się

Kimi Raikkonen wrócił do Ferrari na sezon 2014 jako kierowca dojrzalszy i bardziej zaangażowany, stwierdził szef włoskiej stajni Stefano Domenicali.

Scuderia była rozczarowana podejściem Raikkonena do startów w Formule 1, gdy zwalniała go po sezonie 2009.

Fin uchodzi za zawodnika nie pomagającemu zespołowi, ale jak przekonuje Domenicali, taki Kimi to już przeszłość. „Zauważyłem, że jest bardziej dojrzały. Jak my wszyscy nabrał więcej doświadczenia i jest bardzo blisko teamu". - mówił boss Ferrari włoskiemu dziennikowi La Gazzetta dello Sport.

„Kimi teraz bardzo często zagląda do fabryki, widzę go w Maranello praktycznie każdego tygodnia". Domenicali sugerował, że Raikkonena motywuje perspektywa wewnątrzzespołowego pojedynku z innym byłym mistrzem świata Fernando Alonso. Hiszpan uchodzi za najlepszego kierowcę w stawce i ma pozycję lidera Ferrari.

„Kimi zdaje sobie sprawę z umiejętności Fernando". - powiedział Domenicali. „Wie, jakim jesteśmy teamem i jak ważne wyzwanie ma przed sobą. Musi jeździć z asem pokroju Fernando i współpracować z nim".

Domenicali liczy na silną psychikę Raikkonena, która podobno przesądziła o ponownym zatrudnieniu go.

„Chcieliśmy dostawić do Fernando kierowcę z ekstra motywacją oraz z doświadczeniem, który potrafiłby sprostać tak trudnemu sezonowi, jak ten nadchodzący". - tłumaczył.„Chcieliśmy zawodnika wiedzącego, jak poradzić sobie z presją towarzyszącą startom u boku Alonso w Ferrari. Nasz zespół nieustannie jest na świeczniku i jeśli nie wygrywa, to dla niego tragedia.

„Niewielu kierowców potrafi udźwignąć taki ciężar. Tor pokaże, czy ściągnięcie Kimiego z powrotem było dobrym wyborem".