Honda szykuje nową wersję silnika

Honda pracuje nad nową wersją swojego przebudowanego silnika dostarczanego McLarenowi w Formule 1.

Hybrydowa jednostka napędowa V6 turbo japońskiego koncernu została poważnie zmieniona na sezon 2017, ale po modyfikacjach zamiast działać dużo lepiej, na zimowych testach ciągle się psuła i prezentowała słabe osiągi. Chociaż podczas piątkowych treningów w Australii było już lepiej - Fernando Alonso najpierw zajął 14. miejsce, a później 12.Tego samego dnia Honda zdradziła, że szykuje kolejną odmianę swojego motoru. Może zostać przygotowana na GP Monako, szóstą rundę sezonu.

„Aby podnieść nasze osiągi, niezbędne jest poprawienie wydajności spalania, ale aby to zrobić, potrzeba zmian w fizycznej sferze silnika". - cytuje portal Motorsport.com szefa Hondy w F1, Yusuke Hasegawę.„Dlatego rozwijam poprawioną wersję napędu, ale ukończenie jej zajmie trochę czasu. Chciałbym, aby silnik został ukończony i znalazł się w bolidzie w przeciągu dwóch miesięcy". Honda bądź co bądź ma pozostać przy skopiowanej od Mercedesa na ten sezon koncepcji rozdzielenia turbiny i kompresora.

Dzisiaj silnik Hondy już nie stwarzał większych problemów, aczkolwiek wibracje, które przysporzyły stajni z Woking kłopotów podczas ostatnich dni testów, nie zostały zupełnie wyeliminowane. Aby je ograniczyć, Alonso i drugi kierowca ekipy Stoffel Vandoorne zostali poproszeni w Australii o zmienianie biegów w innym zakresie obrotów, co szkodziło ich czasom okrążeń.