Formuła 1 » Aktualności F1 » Button: McLaren wciąż cholernie w tyle

Jenson Button studził oczekiwania przed wprowadzeniem do bolidu McLarena dużego pakietu usprawnień na GP Hiszpanii i jak się okazało miał rację. Po piątkowych treningach Brytyjczyk uważa, że zamontowane nowe części nie dały istotnej poprawy osiągów MP4-28, dlatego jego team pozostanie poza czołówką. Ale jak się okazało, przynajmniej polepszył korelację danych wytwarzanych w fabryce z tymi uzyskiwanymi na torze, co przecież było dla teamu priorytetem.
Zobacz także: McLaren ma problem z korelacją »„Wspaniale, że wyrobiliśmy się z przygotowaniem nowych części, ale jesteśmy wciąż cholernie w tyle". - powiedział Button, który ani rano, ani po południu nie zdołał uplasować się wśród pierwszej dziesiątki i stracił do najszybszego Sebastiana Vettela aż półtorej sekundy. „Są pewne pozytywy jeśli chodzi o wprowadzone zmiany, ale niektóre obszary nadal wymagają poprawy. Nie spadliśmy w klasyfikacji, przyśpieszyliśmy bolid, ale każdy to zrobił.
„Ważne, że teraz jest dużo lepsza korelacja, to bez dwóch zdań pozytyw na przyszłość.
„Tego weekendu zobaczymy z przodu cztery bardzo konkurencyjne zespoły. Nie sądzę, byśmy znaleźli się wśród tej grupy, ale miejmy nadzieję pojedziemy tuż za nią".
Button dodał, że sprawdzić nowe elementy tak naprawdę było ciężko - przez pogodę. Pierwszy trening rozegrano w większości na mokrym torze. „Problem jest taki, że bardzo mało testowaliśmy: warunki nie były idealne, właściwie wykonywaliśmy tylko długie przejazdy patrząc, jak sprawują się opony". - tłumaczył. „Nadal nie mamy należytego tempa, bo każdy idzie naprzód. Potrzebujemy dużego skoku, a nie sądzę, byśmy mogli go zrobić. Nocą pewnie jeszcze poprawimy bolid, ale wciąż nie jesteśmy tam, gdzie powinniśmy być".
Zobacz także: McLaren ma problem z korelacją »
„Tego weekendu zobaczymy z przodu cztery bardzo konkurencyjne zespoły. Nie sądzę, byśmy znaleźli się wśród tej grupy, ale miejmy nadzieję pojedziemy tuż za nią".
Button dodał, że sprawdzić nowe elementy tak naprawdę było ciężko - przez pogodę. Pierwszy trening rozegrano w większości na mokrym torze. „Problem jest taki, że bardzo mało testowaliśmy: warunki nie były idealne, właściwie wykonywaliśmy tylko długie przejazdy patrząc, jak sprawują się opony". - tłumaczył. „Nadal nie mamy należytego tempa, bo każdy idzie naprzód. Potrzebujemy dużego skoku, a nie sądzę, byśmy mogli go zrobić. Nocą pewnie jeszcze poprawimy bolid, ale wciąż nie jesteśmy tam, gdzie powinniśmy być".
źródło: autosport.com
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
1
Komentarze do:
Button: McLaren wciąż cholernie w tyle
Podobne: Button: McLaren wciąż cholernie w tyle




Podobne galerie: Button: McLaren wciąż cholernie w tyle


Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit Mercedes