Formuła 1  »  Aktualności F1  »  Bolidy F1 powinny być odwrotnością elektrycznych aut drogowych wg Hornera
			
			
			
			 
									
					
					Bolidy F1 powinny być odwrotnością elektrycznych aut drogowych wg Hornera
							2017-08-10 - G. Filiks     Tagi: Formuła 1, Christian Horner, Silniki
						
						
						Formuła 1 powinna postawić na bycie przeciwieństwem współczesnego przemysłu samochodowego w kwestii napędu, uważa szef Red Bulla - Christian Horner.
Motoryzacja coraz bardziej zmierza w kierunku silników elektrycznych. F1 aktualnie używa hybryd, ale planuje zrobić krok wstecz pod tym względem przy wdrażaniu nowych jednostek napędowych na sezon 2021. Mówi się, że będą to podwójnie turbodoładowane V6 wyposażone tylko w KERS, bez systemu odzyskiwania energii ze spalin. Zdaniem Hornera silniki elektryczne nie są dla F1, gdyż przeciętni producenci samochodów i tak będą woleć rozwijać i promować swoją technologię w zdecydowanie tańszej Formule E.
Brytyjczyk chciałby, aby królowa sportów motorowych pozostała przy napędzie spalinowym, ponieważ w przyszłości - pełnej elektrycznych aut na drogach - to on będzie prestiżowy i atrakcyjny.
„Mam nadzieję dla dobra Formuły 1, że nie uwikłamy się w zły kompromis". - mówi w wywiadzie dla niemieckiego magazynu Auto Motor und Sport. „To nie pomogłoby nikomu". „Wszyscy producenci przechodzą do Formuły E. To te mistrzostwa są ich polem walki z użyciem przyszłych technologii".
„Formuła 1 jest na rozstaju dróg. Nowy silnik wejdzie w 2021 roku i będzie towarzyszył nam przez następne 8-10 lat. Czym ludzie będą jeździć na ulicach w 2030 roku? Jeżeli wierzyć polityce, samochodami elektrycznymi. F1 powinna być więc odwrotnością tego. Czyste ściganie się, człowiek i maszyna, rywalizacja najlepszych kierowców świata na spalinowych silnikach".
	
	
	
	
						„F1 musi wrócić do korzeni".
Tego samego pragnie większość fanów.
„Ross Brawn (dyrektor zarządzający F1 ds. sportowych - red.) staje przed dylematem. Potrzebuje teraz odwagi, aby podejmować słuszne decyzje". - kontynuuje Horner. „Osobiście wróciłbym do wysokoobrotowych silników wolnossących, V10 albo nawet V12. Dużo badaliśmy rynek dla naszego supersamochodu Aston Martin. Pokazało to nam, czego chcą ludzie. Zdecydowana większość przyszłych nabywców tego wozu pragnie w nim wysokoobrotowej jednostki wolnossącej, nie hybrydy".„Przeprowadziłem też własną ankietę na jednym z forum kibiców na torze Silverstone. (...) Pierwsze pytanie: Chcecie, abyśmy dalej jeździli na hybrydach? Reakcja: ciche okrzyki. Drugie pytanie: Chcecie, abyśmy wrócili do V10? Reakcja: wielki aplauz".
F1 startująca w przyszłości nadal na silnikach spalinowych według Hornera wciąż będzie mieć szansę przyciągać do siebie producentów aut. Tych sprzedających samochody sportowe.„Wielcy producenci już idą do Formuły E". - wskazuje. „Porsche, Mercedes, Renault, Audi, Jaguar. Zapisało się do niej ich już więcej, niż F1 miała kiedykolwiek. Koszty w FE to obecnie tylko 5 procent tego, ile wydaje się w F1".
„Potrafię sobie wyobrazić, że wielcy producenci migrują do Formuły E, a producenci sportowych wozów będą śmigać w Formule 1. Mam na myśli Ferrari, Aston Martina, Lamborghini".Jednak aby tak się stało, F1 raczej musi być tańsza.
„W tej chwili F1 nie opłaca się nikomu z ekonomicznego punktu widzenia". - przyznaje Horner. „Koszty uczynienia zespołu konkurencyjnym na starcie nie są pokrywane przez sponsorów, dochody z praw telewizyjnych i opłaty uiszczane przez organizatorów wyścigów. Dlatego musimy zmienić ten model. Aby F1 była atrakcyjna dla teamów, trzeba obniżyć koszty, zwiększyć dochody i zainteresować większe grono widzów".
Wracając do silników, Horner zdaje sobie sprawę, że marzenia o odzyskaniu wolnossących V10 czy V12 są raczej nierealne. Przynajmniej w tej chwili. Zadowoli się i podwójnie turbodoładowanym V6 - aby tylko bolidy na nowo były głośne.
„Wątpię, że będziemy mieć z powrotem silniki wolnossące". - mówi. „Musimy zadowolić się V6 biturbo. Kluczowy jest dźwięk. Ze wszystkich zarzutów padających pod adresem aktualnych jednostek, najgorszy dla fanów jest ich cichy odgłos".
					
Motoryzacja coraz bardziej zmierza w kierunku silników elektrycznych. F1 aktualnie używa hybryd, ale planuje zrobić krok wstecz pod tym względem przy wdrażaniu nowych jednostek napędowych na sezon 2021. Mówi się, że będą to podwójnie turbodoładowane V6 wyposażone tylko w KERS, bez systemu odzyskiwania energii ze spalin. Zdaniem Hornera silniki elektryczne nie są dla F1, gdyż przeciętni producenci samochodów i tak będą woleć rozwijać i promować swoją technologię w zdecydowanie tańszej Formule E.
Brytyjczyk chciałby, aby królowa sportów motorowych pozostała przy napędzie spalinowym, ponieważ w przyszłości - pełnej elektrycznych aut na drogach - to on będzie prestiżowy i atrakcyjny.
„Mam nadzieję dla dobra Formuły 1, że nie uwikłamy się w zły kompromis". - mówi w wywiadzie dla niemieckiego magazynu Auto Motor und Sport. „To nie pomogłoby nikomu". „Wszyscy producenci przechodzą do Formuły E. To te mistrzostwa są ich polem walki z użyciem przyszłych technologii".
„Formuła 1 jest na rozstaju dróg. Nowy silnik wejdzie w 2021 roku i będzie towarzyszył nam przez następne 8-10 lat. Czym ludzie będą jeździć na ulicach w 2030 roku? Jeżeli wierzyć polityce, samochodami elektrycznymi. F1 powinna być więc odwrotnością tego. Czyste ściganie się, człowiek i maszyna, rywalizacja najlepszych kierowców świata na spalinowych silnikach".
Tego samego pragnie większość fanów.
„Ross Brawn (dyrektor zarządzający F1 ds. sportowych - red.) staje przed dylematem. Potrzebuje teraz odwagi, aby podejmować słuszne decyzje". - kontynuuje Horner. „Osobiście wróciłbym do wysokoobrotowych silników wolnossących, V10 albo nawet V12. Dużo badaliśmy rynek dla naszego supersamochodu Aston Martin. Pokazało to nam, czego chcą ludzie. Zdecydowana większość przyszłych nabywców tego wozu pragnie w nim wysokoobrotowej jednostki wolnossącej, nie hybrydy".„Przeprowadziłem też własną ankietę na jednym z forum kibiców na torze Silverstone. (...) Pierwsze pytanie: Chcecie, abyśmy dalej jeździli na hybrydach? Reakcja: ciche okrzyki. Drugie pytanie: Chcecie, abyśmy wrócili do V10? Reakcja: wielki aplauz".
F1 startująca w przyszłości nadal na silnikach spalinowych według Hornera wciąż będzie mieć szansę przyciągać do siebie producentów aut. Tych sprzedających samochody sportowe.„Wielcy producenci już idą do Formuły E". - wskazuje. „Porsche, Mercedes, Renault, Audi, Jaguar. Zapisało się do niej ich już więcej, niż F1 miała kiedykolwiek. Koszty w FE to obecnie tylko 5 procent tego, ile wydaje się w F1".
„Potrafię sobie wyobrazić, że wielcy producenci migrują do Formuły E, a producenci sportowych wozów będą śmigać w Formule 1. Mam na myśli Ferrari, Aston Martina, Lamborghini".Jednak aby tak się stało, F1 raczej musi być tańsza.
„W tej chwili F1 nie opłaca się nikomu z ekonomicznego punktu widzenia". - przyznaje Horner. „Koszty uczynienia zespołu konkurencyjnym na starcie nie są pokrywane przez sponsorów, dochody z praw telewizyjnych i opłaty uiszczane przez organizatorów wyścigów. Dlatego musimy zmienić ten model. Aby F1 była atrakcyjna dla teamów, trzeba obniżyć koszty, zwiększyć dochody i zainteresować większe grono widzów".
Wracając do silników, Horner zdaje sobie sprawę, że marzenia o odzyskaniu wolnossących V10 czy V12 są raczej nierealne. Przynajmniej w tej chwili. Zadowoli się i podwójnie turbodoładowanym V6 - aby tylko bolidy na nowo były głośne.
„Wątpię, że będziemy mieć z powrotem silniki wolnossące". - mówi. „Musimy zadowolić się V6 biturbo. Kluczowy jest dźwięk. Ze wszystkich zarzutów padających pod adresem aktualnych jednostek, najgorszy dla fanów jest ich cichy odgłos".
źródło: Auto Motor und Sport
										
					
				Dodaj komentarz
					Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
				logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
					Komentarze do:
Bolidy F1 powinny być odwrotnością elektrycznych aut drogowych wg Hornera
Podobne: Bolidy F1 powinny być odwrotnością elektrycznych aut drogowych wg Hornera
				 Spalanie oleju w F1 wciąż niezamkniętym tematem »
Spalanie oleju w F1 wciąż niezamkniętym tematem »
					
					 Limit trzech silników na sezon w F1 wariactwem dla Hornera »
Limit trzech silników na sezon w F1 wariactwem dla Hornera »
					
					 F1 nie może porozumieć się co do zmian w przepisach o silnikach »
F1 nie może porozumieć się co do zmian w przepisach o silnikach »
					
					 Red Bull: Każdy boi się udostępnić nam silnik »
Red Bull: Każdy boi się udostępnić nam silnik »
					
				Podobne galerie: Bolidy F1 powinny być odwrotnością elektrycznych aut drogowych wg Hornera
				 GP Bahrajnu 2019 - wyścig »
GP Bahrajnu 2019 - wyścig »
					
					 GP Bahrajnu 2019 - treningi i kwalifikacje »
GP Bahrajnu 2019 - treningi i kwalifikacje »
					
					 GP Australii 2019 - wyścig »
GP Australii 2019 - wyścig »
					
				Najczęściej czytane w tym miesiącu
				 Kwalifikacje do GP Singapuru: Russell królem nocy w Singapurze! Mercedes wraca na szczyt »
Kwalifikacje do GP Singapuru: Russell królem nocy w Singapurze! Mercedes wraca na szczyt »
					
					 Kwalifikacje do sprintu Grand Prix Stanów Zjednoczonych - Verstappen znów górą »
Kwalifikacje do sprintu Grand Prix Stanów Zjednoczonych - Verstappen znów górą »
					
					 Sprint to GP USA: Verstappen kolejne 8 punktów bliżej! »
Sprint to GP USA: Verstappen kolejne 8 punktów bliżej! »
					
				Tapety na pulpit 
				
				
				
				
				
				
				
			Galerie zdjęć
			Newsletter
			


 Christian Horner
Christian Horner

 Christian Horner
Christian Horner Christian Horner
Christian Horner


 Christian Horner
Christian Horner
 
						
						 
						
						 Tapety
						
						Tapety   Nie możecie się doczekać GTA VI? Dzisiaj ściągniesz nowe samochody do ulepszonej GTA V!
Nie możecie się doczekać GTA VI? Dzisiaj ściągniesz nowe samochody do ulepszonej GTA V! Prztyczek w nosy Trumpa i Muska. Amerykańscy żołnierze nie mogą zabrać Tesli Cybertruck do Niemiec
Prztyczek w nosy Trumpa i Muska. Amerykańscy żołnierze nie mogą zabrać Tesli Cybertruck do Niemiec Rajd Polski żegna Mikołajki. Kultowa impreza przenosi się na Śląsk
Rajd Polski żegna Mikołajki. Kultowa impreza przenosi się na Śląsk Sprawdzenie auta używanego - najczęstsze błędy kupujących
Sprawdzenie auta używanego - najczęstsze błędy kupujących Jak zwiększyć osiągi motocykla Suzuki bez dużych wydatków?
Jak zwiększyć osiągi motocykla Suzuki bez dużych wydatków? Corvette ZR1 - legenda powraca
Corvette ZR1 - legenda powraca  rFactor - tapety Hi-Res część pierwsza
rFactor - tapety Hi-Res część pierwsza  Tapety Chevrolet
Tapety Chevrolet  
 
			
 
 
			