Zdarzyło się w F1 - 23 Lutego

2009: Proces przeciwko inżynierom McLarena uczestniczącym w tzw. aferze 'Spygate' został zakończony ugodą. Coughlan, Lowe, Neale, Tyler i ich adwokaci doszli do porozumienia z prokuratorami z sądu w Modenie, gdzie prowadzone było śledztwo. W zamian za wycofanie zarzutów bezprawnego skopiowania materiałów Ferrari Coughlan zobowiązał się do zapłacenia 180 000 euro odszkodowania, konta pozostałej trójki zostały uszczuplone o 150 000 każde. 2008: W Brukseli, w wieku 91 lat zmarł Paul Frere. Uczestniczył on w 11 wyścigach GP. Mimo iż urodził się we Francji to zawsze jeździł pod Brazylijska flagą. Frere nigdy nie jeździł pełnego sezonu, zamiast tego startował w pojedynczych wyścigach w latach 1952-1956 dla Ferrari i Gordini. W swoim ostatnim wyścigu w F1 przyjechał jako drugi w GP Belgii na torze Spa, finiszował tuż za swoim kolegą z Ferrari, Peterem Collinsem. Karierę poza F1 miał bardzo udaną, wygrał nawet wyścig Le Mans 24h, jechał wtedy Ferrari 250 Testarossa. Po przejściu na sportową emeryturę został dziennikarzem wyścigowym. Był jednym z najlepszych w swoim fachu, a także jako jeden z pierwszych pisał o sportach motorowych w bardziej analityczny i techniczny sposób, cięży do odbioru dla zwykłego widza, ale dużo bardziej wartościowy dla pasjonatów.

1958: Juan Manuel Fangio został porwany przez kubańskich rewolucjonistów pracujących dla Fidela Castro i Che Guevary. Fangio został porwany z hotelu, w którym mieszkał tuż przed GP Hawany, wyścigiem, który rok wcześniej wygrał. Argentyńczyk był przetrzymywany aż do zakończenia wyścigu, a później wypuszczony. Porywacze nie zrobili mu żadnej krzywdy. Doszło nawet to tego, że Fangio odmówił wskazania i opisania swoich oprawców, a także publicznie wyraził aprobatę dla ruchu komunistycznego w tym kraju. Argentyńczyk wrócił później na wyspę jako gość rządu Kuby i powiedział: "Moje dwa wielkie marzenia właśnie się ziściły, wróciłem na Kubę, a także spotkałem Fidela Castro," mówił Fangio. Wracając do samego wyścigu w 1958 roku, to zabrakło w nim Fangio, ale ważniejszym wydarzeniem był wypadek Armano Garcii Cifuentesa, który wjechał swoim Ferrari w publiczność, zabijając 6 widzów. 

1953: W Aichi, w Japonii urodził się Satoru Nakajima, w swoim czasie bardzo popularny w stawce kierowca. W latach 1987-1991 jeździł dla Lotusa i Tyrrella. Miał silne powiązania z Hondą, zawsze jeździł bolidami napędzanymi silnikami tego producenta. W 1991 roku odszedł ze ściganai się, po to aby pracować z Hondą nad ich własnym bolidem zwanym RC101. W 1993 testował nowy bolid na torze Suzuka (Honda w 1992 roku wycofała się z zaopatrywania innych zespołów w silniki) jednak ostatecznie koncern zdecydował się nie wchodzić do F1 jako producent. Satoru jest także ojcem byłego kierowcy Williamsa, Kazukiego Nakajimy.