Whitmarsh: Button ma wielką szansę pomaszerować po tytuł

Po wczorajszym zwycięstwie Jensona Buttona w otwierającym mistrzostwa GP Australii, Martin Whitmarsh nabrał przekonania, że sezon 2012 może należeć do 32-letniego Brytyjczyka. Szef McLarena wezwał swojego kierowcę, by i on uwierzył w szansę, jaka przed nim stoi.

„Jenson jest coraz silniejszy". - powiedział Whitmarsh. „Teraz musi uwierzyć, że ma wielką szansę pomaszerować po tytuł., bo według mnie naprawdę ją ma. Jeśli nadal będziemy poprawiać bolid, unikać błędów i awarii, wówczas nie będzie powodu, dla którego mielibyśmy nie odzyskać miana czempionów". Whitmarsh odniósł się również do zachowania swojego drugiego zawodnika Lewisa Hamiltona, który nie krył rozczarowania faktem, iż mimo startu z pierwszego pola, znów został pokonany przez Buttona. „Moi kierowcy tworzą wspaniały duet i świetnie ze sobą współpracują". - przekonywał szef stajni z Woking. „Jeśli ktoś wygrywa, to jest zachwycony, a gdy nie udaje mu się zwyciężyć, to nie będzie zadowolony. Lewis na pewno nie będzie zadowolony po GP Australii. Gdyby trzecie miejsce połączone z ulegnięciem zespołowemu partnerowi zaczęło go satysfakcjonować, to przestałby być tym Lewisem, którego wszyscy kochamy i podziwiamy". Whitmarsh podkreślił, że losy tegorocznych mistrzowskich tytułów leżą w rękach McLarena: „Możemy to wygrać, jeżeli będziemy ulepszać samochód we właściwym tempie. Oczywiście właśnie taki jest nasz cel. Mamy dwóch fanastycznych kierowców, mocny zespół i teraz wszystko zależy od nas. Rozpoczynamy z odpowiedniego miejsca. Mamy kilku groźnych konkurentów; Red Bulla, Ferrari, Mercedesa. Lotus też wygląda na silnego. Jest bardzo ciasno, czyli tak, jak powinno być. To Formuła 1. Powinno być trudno wygrać i tak jest".