Verstappen ukarany za wypadek z Grosjeanem

Verstappen haha i dobrze że kara

Ja osobiście uznałbym to za incydent wyścigowy. Grosjean był znacznie wolniejszy i atak w tym miejscu był zupełnie logicznym manewrem. Gdyby Grosjean nie dał szansy Verstappenowi na atak trzymając się ciągle prawej strony tory nie byłoby żadnych wątpliwości.Grosjean twierdzi, że Verstappen zapomniał gdzie trzeba zacząć hamować, ale jeśli on miał problemy z hamulcami albo oponami i musiał wcześniej hamować to nie znaczy, że ktoś inny też musi to robić.

Ja bym dorzucił jeszcze karę na komputer i zawiesił kieszonkowe do końca miesiąca.

A jak niby miał pokonać szykanę trzymając się prawej strony ? Pojechał linią wyścigową i tyle, młodziaka poniosła fantazja.

I to wszystko dla jednego punktu.Znowu Jos strzeli focha i nie będzie się do swojego syna przez miesiąc odzywał.Kara powinna być taka:Verstappen do czasu ukończenia 18 lat nie może startować w F1.To nie do pomyślenia żeby w F1 startował niepełnoletni gówniarz który w przyszłości będzie godnym następcą Wentyla jeśli chodzi o zachowanie.Dużo lepszy jest Sainz jr.

rozumiesz w ogóle na co patrzysz w telewizji? Przecież Verstapen tak opóźnił hamowanie, że nawet gdyby nie było tam Grosjana wyrżnął by w bandę. To było widać gołym okiem. Po prostu młodego poniosło i wykonał desperacki atak, który nie miał szans powodzenia. Jest szybki to fakt ale takie sytuacje pokazują, że Verstapen nie umie otrzymać nerwów na wodzy w krytycznych sytuacjach.

Boże jacy z was są idiomy. Max widać że będzie wyśmienitym kierowca a wypadku się każdemu zdarzają Popatrzcie jak jechał jak wyprzedzać i jakie podejmował decyzję przed tym wypadkiem. Chłopak w przyszłości będzie wielkim kierowca bo widać że ma łeb do scigania

Hmmmm. Normalnie. Chodzi mi o to, że gdyby Grosjean nie zostawił po prawej strony wystarczająco dużo miejsca, aby Verstappen miał szanse na taki atak nie byłoby problemu. Moim zdaniem atak miał w tej sytuacji sens. Chwilę wcześniej Verstappen musiał hamować w zakręcie przez Grosjeana, a nawet lekko uderzył go w tył, taki wolny był Grosjean. Zauważ, że trochę zabrakło, a tego kontaktu by nie było. Verstappen uderzył lewym kołem w tylne prawe Grosjeana, a nie wjechał w tył jego bolidu. Grosjean chciał pojechać idealną linią, która jednak powoduje, że jest się podatnym na atak po wewnętrznej. Nie wiem czemu uważasz, że dużo lepszy jest Sainz Jr.?? Wcale tego nie pokazał. No i uważaj, żeby tobie mama nie zabrała komputera i nie dała szlabanu. Nie zgadzam się z tobą. Ja uważam, że by wyhamował. Obejrzałem jeszcze raz powtórki, Verstappen mówił, że tak naprawdę nie atakował tylko po prostu Grosjean zaskoczył go bardzo wczesnym hamowaniem, co wygląda na to, że ma sens. Grosjean zanim zacznie kogoś krytykować to powinien spojrzeć na samego siebie i swoją jazdę szczególnie z przeszłości, bo sam wielu kierowcom zepsuł wyścigi. A czy to był desperacki manewr Verstappena? Obejrzyj sobie GP2. Były tak takie manewry w tym zakręcie w obu wyścigach.

decyzje o karach na podstawie telemetrii. Wiedzą kto gdzie hamował, czy za późno czy za wcześnie, wiedzą kto za szybko jechał i w jakim miejscu. Więc możecie sobie pisać co wam się wydawało, że widzieliście w telewizji. A telemetria i tak wszystko powie. Verstapen może i będzie kiedyś dobrym kierowcą. Umie szybko jeździć teraz musi się nauczyć jak panować nad sobą w krytycznych sytuacjach. Bo dobry kierowca musi do mety dojeżdżać a nie zostawać na barierach.