Schumacher: byłem szybszy od Rosberga

Mimo nieco rozczarowującego powrotu Michaela Schumachera do ścigania się, 7-krotny mistrz świata zachowuje niezłe samopoczucie. Niemiec zmagał się z podsterownym bolidem Mercedesa i jego węższymi przednimi oponami, ale teraz oczekuje znaczącej poprawy swojej formy w nadchodzących wyścigach. Po ciągłym przegrywaniu o kilka dziesiątych z Nico Rosbergiem, przez cały weekend GP, Michael Schumacher dojechał na metę 4 sekundy za swoim 24-letnim partnerem z zespołu.

Podczas wywiadu dla francuskich mediów Niemiec powiedział: "Mam niewielką, osobistą satysfakcję z faktu utrzymywania tempa Nico (Rosberga) podczas wyścigu." "W sumie to byłem od niego zdecydowanie lepszy jeśli chodzi o najszybsze okrążenia - o całe trzy setne!" zażartował 7-krotny mistrz świata. Jego najlepszy czas podczas wyścigu był jednak dopiero 11 wynikiem dnia.

Były trzykrotny mistrz świata, Niki Lauda, oczekuje po 91-krotnym zwycięzcy GP, zdecydowanie szybszej jazdy i to już w najbliższym czasie.

"Wiem o czym mówię," powiedział 60-letni Austriak, który również swego czasu wrócił z emerytury i zdobył swój trzeci tytuł.

"Stare odruchy potrzebują chwili, by powrócić i znów stać się automatycznymi, ale tego jak jeździć się nie zapomina. A już na pewno nie wtedy gdy osiągnęło się taki poziom mistrzostwa jak Schumacher," dodał Lauda.