Rywale Vettela w końcu przestali marzyć o tegorocznym tytule

Czterech kierowców, którzy mają jeszcze matematyczną szansę wyprzedzić w klasyfikacji generalnej Sebastiana Vettela, definitywnie straciło nadzieję na dokonanie takiego wyczynu.

Do końca sezonu już zaledwie 6 wyścigów, a liderujący tabeli mistrzostw Niemiec dystansuje drugiego Fernando Alonso aż o 112 punktów. Sytuacja Jensona Buttona, Marka Webbera i Lewisa Hamiltona jest jeszcze gorsza. Vettel wygrywając GP Włoch sprawił, że tytuł może obronić za niespełna dwa tygodnie w Singapurze. Konkurencja po wczorajszych zawodach na Monzy została kompletnie wyzuta z jakichkolwiek nadziei na pokrzyżowanie planów Sebastiana. „Oczywiście zdobycie tegorocznego mistrzostwa jest już dla nas niemożliwe". - powiedział Alonso. „Nie w sensie matematycznym, ale tak naprawdę wypadliśmy z gry". Hiszpanowi wtórował Webber: „Już po wszystkim, chyba się ze mną zgodzicie?! Teraz walczymy o drugą lokatę w tabeli". Hamilton dodał: „Wątpię, by odebranie Sebastianowi tytułu było jeszcze możliwe, choć nie odpuścimy". Button podsumował: „Tak, tytuł odpłynął i to na kilka wyścigów przed końcem". A jak w całej sytuacji czuje się sam Vettel? „W kontrakcie mam zapis o udziale we wszystkich zawodach, więc musisz zamienić słowo z Christianem (Hornerem - szefem Red Bull Racing - przyp. red.)!" - żartował 24-latek w odpowiedzi na sugestię dziennikarza, że prawdopodobnie mógłby nawet nie lecieć na pozaeuropejskie Grand Prix, jakie zostały do końca sezonu.