Rosberg miał problemy z formą fizyczną

Szef Mercedesa - Ross Brawn ściągając do swojego teamu Nico Rosberga był pewny, że zatrudnia kierowcę mającego ćwiczenia fizyczne przygotowujące do startów w F1 dawno za sobą. Forma Niemca niemile go jednak zaskoczyła.Rosberg przed założeniem kombinezonu Srebrnych Strzał spędził cztery lata w Williamsie, zatem wysiłek towarzyszący udziałowi w dwugodzinnym wyścigu za kółkiem najszybszego bolidu świata nie powinien już stanowić dla niego żadnego wyzwania. W rzeczywistości było zupełnie inaczej i Nico podczas pierwszych zawodów w barwach Mercedesa borykał się ze swoim organizmem, mimo iż np. podczas upalnego i dusznego GP Malezji przeciął linię mety jako trzeci. „Szczerze mówiąc, gdy pozyskaliśmy go z Williamsa miewał słabsze momenty jeśli chodzi o fizyczną formę". - ujawnił Brawn. Rosberg szybko zaczął nadrabiać zaległości związane z kondycją. Przerwy od Formuły 1 wykorzystywał do ćwiczeń, a nawet angażował się w sporty wydolnościowe, jak np. triathlon. Dzisiaj 26-latek jest podobno nowym człowiekiem. „Teraz nie mogę powiedzieć złego słowa na jego fizyczność". - stwierdził Brawn. „Pracuje nad sobą ponad limit".