Mansell: Kiedyś kierowcy F1 byli silniejsi fizycznie

Zdaniem mistrza świata z 1992 roku - Nigela Mansella, obecna generacja zawodników w Formule 1 nie zachwyca fizyczną formą. Brytyjczyk przekonuje, że prawdziwi faceci jeździli za jego czasów.

„Mówią, że dzisiejsi kierowcy są lepiej wytrenowani od poprzedniego pokolenia, ale ja szczerze w to wątpię". - wyznał Mansell. „Tak, obecnie niektóre wyścigi przeprowadza się w tropikalnym klimacie, jak np. GP Malezji, lecz w latach 80. czy 90. bolidy nie miały wspomagania kierownicy i innych systemów ułatwiających prowadzenie. Chodzi o to, że my byliśmy po prostu silniejsi!" Nigel swój mistrzowski tytuł zdobył w wieku 39 lat, ważąc około 90 kilogramów. Według brytyjskiej legendy F1 kiedyś kierowcy poświęcali więcej wolnego czasu na fizyczny trening, choć i w aktualnej stawce można znaleźć aktywnych nie tylko za kółkiem: „Wielu moich kolegów jeździło na rowerach górskich. Jednak w rzeczywistości taki rodzaj wypoczynku zdobywa coraz większą popularność. Jenson Button i Mark Webber to przecież zagorzali fani kolarstwa". Wspomniany Button jest częstym uczestnikiem zawodów triathlonowych. Co ciekawe, tę dyscyplinę sportu ostatnio zaczęli uprawiać także Nico Rosberg i Bruno Senna.