Robert Kubica testuje KERS

Jak zwykle w piątki BMW Sauber wykorzystało obie sesje treningowe na przygotowania do niedzielnego wyścigu. Tym razem poraz pierwszy system odzyskiwania energii KERS został zastosowany również w bolidzie Roberta Kubicy.

Obie dziewięćdziesięciominutowe sesje okazały się dla Roberta bezawaryjnie. Zajął 17 miejsce, zaraz przed kolegą z zespołu Nickiem Heidfeldem. "Zakończyliśmy standardowy program przewidziany na piątek i próbowaliśmy się nauczyć więcej o torze i zrozumieć jak zachowują się poszczególne mieszanki opon. Podczas, gdy super miękka opona jest bardzo delikatna, twardą trudno jest zmusić do pracy. Dodatkowo, dzisiaj po raz pierwszy podczas weekendu Grand Prix jeździłem z KERS. Zaplanowanych i przeprowadzonych zostało wiele testów. Teraz musimy sprawdzić i przeanalizować dane” powiedział Kubica.

Nick Heidfeld nie jest zadowolony z wyważenia swojego bolidu. Podczas sesji treningowych był szesnasty i osiemnasty.

"Jak zwykle podczas piątkowych sesji skoncentrowaliśmy się na przygotowaniu opon na wyścig. Wyniki testów nie spełniły naszych oczekiwań. Musimy popracować nad odpowiednim zbalansowaniem bolidu" tłumaczy swoją słabą pozycję Nick Heidfeld. "Naszym głównym założeniem dzisiejszych treningów było przygotowanie do wyścigu i zgodnie z oczekiwaniami zaliczyliśmy wszystkie punkty programu. Nie jesteśmy jednak zadowoleni z wyników. Pierwszy raz obaj nasi kierowcy używali systemu KERS. Pociesza nas fakt że nie mieliśmy żadnych problemów technicznych" podsumowuje Willy Rampf.