Formuła 1 » Aktualności F1 » Raikkonen wybiera między Lotusem i Red Bullem. "Ciężka decyzja"

Raikkonen wybiera między Lotusem i Red Bullem. "Ciężka decyzja"
Kimi Raikkonen wciąż nie postanowił, czy w sezonie 2014 będzie nadal jeździł dla Lotusa, czy zasili szeregi Red Bulla, przejmując posadę Marka Webbera u boku Sebastiana Vettela. Mistrzowie świata są zainteresowani Finem, ale jemu żal opuszczać zespół, który aktualnie reprezentuje. Z drugiej strony, brytyjska stajnia wciąż nie dała czempionowi sprzed sześciu lat bolidu pozwalajacego regularnie zwyciężać.
Red Bull to aktualnie najbardziej konkurencyjna stajnia, ale Raikkonen ma świadomość, że w przyszłym roku układ stawki może zostać wywrócony do góry nogami. Po wejściu nowych silników V6 turbo to właśnie one mają odgrywać kluczową rolę w F1, a Czerwone Byki obecnie dzielą i rządzą dzięki aerodynamice. „Decyzja jest dziesięć razy trudniejsza niż gdyby przepisy zostawały takie same". - powiedział "Iceman". „Słyszałem od różnych producentów jednostek napędowych, że ich motor będzie dużo mocniejszy niż reszty, ale nie wiem, ile w tym prawdy".
Raikkonen podkreślił dodatkowo, iż oprócz szybkiego wozu, ceni sobie również wolność od obowiązków PR.
„To jedna z kluczowych kwestii". - przyznał. „Chcesz mieć dobry samochód i pewne rzeczy muszą być na miejscu, lecz liczą się również szczegóły. Te rzeczy mogą wydawać się głupie, ale jestem w tym biznesie wystarczająco długo by wiedzieć czego chcę i jeśli te drobiazgi są nie takie jakie powinny, moja decyzja może być inna".
Kimi jeszcze dał do zrozumienia, że jest zmęczony ciągłymi spekulacjami o swojej przyszłości.
„Jeżeli będę miał coś na papierze, od razu wam powiem, bo przestaniecie zadawać te same pytania". - wyjaśnił.
„Nigdy nie jest łatwo decydować i nie pierwszy raz mam na stole parę ofert". - mówił dzisiaj Kimi dziennikarzom. „Podejmujesz decyzję nie wiedząc, czy będzie słuszna czy nie, ale potem musisz z nią żyć.
„Bez Lotusa nie wróciłbym do F1. Oni oczywiście też skorzystali na tej współpracy. Nie narzekam, aczkolwiek parę rzeczy wymaga tutaj poprawy. Przeżyłem z tą ekipą wspaniałe chwile, dlatego cokolwiek bym nie postanowił, decyzja będzie trudna".
Sonda: Co powinien zrobić Raikkonen?
Red Bull to aktualnie najbardziej konkurencyjna stajnia, ale Raikkonen ma świadomość, że w przyszłym roku układ stawki może zostać wywrócony do góry nogami. Po wejściu nowych silników V6 turbo to właśnie one mają odgrywać kluczową rolę w F1, a Czerwone Byki obecnie dzielą i rządzą dzięki aerodynamice. „Decyzja jest dziesięć razy trudniejsza niż gdyby przepisy zostawały takie same". - powiedział "Iceman". „Słyszałem od różnych producentów jednostek napędowych, że ich motor będzie dużo mocniejszy niż reszty, ale nie wiem, ile w tym prawdy".
Raikkonen podkreślił dodatkowo, iż oprócz szybkiego wozu, ceni sobie również wolność od obowiązków PR.
„To jedna z kluczowych kwestii". - przyznał. „Chcesz mieć dobry samochód i pewne rzeczy muszą być na miejscu, lecz liczą się również szczegóły. Te rzeczy mogą wydawać się głupie, ale jestem w tym biznesie wystarczająco długo by wiedzieć czego chcę i jeśli te drobiazgi są nie takie jakie powinny, moja decyzja może być inna".
„Jeżeli będę miał coś na papierze, od razu wam powiem, bo przestaniecie zadawać te same pytania". - wyjaśnił.
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Raikkonen wybiera między Lotusem i Red Bullem. "Ciężka decyzja"
Podobne: Raikkonen wybiera między Lotusem i Red Bullem. "Ciężka decyzja"

Podobne galerie: Raikkonen wybiera między Lotusem i Red Bullem. "Ciężka decyzja"



Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit Lotus
Newsletter
Galerie zdjęć