Formuła 1 » Aktualności F1 » Raikkonen skomentował spekulacje o przejściu do Red Bulla. Nie wyklucza żadnego scenariusza
Raikkonen skomentował spekulacje o przejściu do Red Bulla. Nie wyklucza żadnego scenariusza
Ostatnio wróciły dyskusje odnośnie potencjalnego transferu Kimiego Raikkonena do Red Bull Racing. Fin spytany o nie wyjaśnił, że jeszcze absolutnie nie ma planów na sezon 2014 i każda opcja wchodzi w grę.
Po kolejnym konflikcie Sebastiana Vettela oraz Marka Webbera, do jakiego doszło w GP Malezji, właściciel Red Bulla - Dietrich Mateschitz ujawnił, że bierze pod uwagę zastąpienie Webbera na przyszły rok Raikkonenem. Zainteresowanie Czerwonych Byków byłym mistrzem świata i trzecim kierowcą sezonu 2012 potwierdził wczoraj doradca Czerwonych Byków - Helmut Marko. Raikkonen ma kontrakt z Lotusem tylko do końca tego roku, a szef brytyjskiej stajni Eric Boullier przyznał niedawno, iż nie wie, czy uda się namówić Fina, aby go przedłużył.
"Iceman" stwierdził teraz, że przyszły rok jest dla niego sprawą zupełnie otwartą sugerując, iż ewentualną propozycję przejścia do Red Bulla rozważy. „W F1 jest zawsze wiele plotek, to normalne". - mówił. „Nie posiadam żadnej umowy na sezon 2014 i nie mam planów. Wy dziennikarze lubicie tworzyć historie, zobaczymy jak będzie. Za nami dopiero dwa wyścigi, więc najpierw spróbuję uzyskać dobry wynik w tym roku, a dopiero potem zastanowię się nad przyszłością".
Poproszony, by ujawnił przynajmniej, czy zamierza dalej jeździć w Formule Jeden, Kimi odparł: „Nie mam kontraktu, nie mam ustalonego planu, ale oczywiście prawdopodobnie tutaj zostanę. Chociaż nigdy nic nie wiadomo. To zabawne miejsce. Posiadam umowę do końca tego sezonu".
Jako jedną z głównych zalet Lotusa, Raikkonen zawsze wymieniał panującą tam atmosferę. Teraz jednak stwierdził, że u innych teamów na dobrą sprawę też miał dobrze.
„Jak zawsze powtarzam, każdy zespół jest inny, a ja czułem się komfortowo w każdym". - tłumaczył 33-latek. „(...) Nie mogę powiedzieć, że Lotus jest dużo lepszym miejscem od pozostałych, bo gdzie indziej również nie miałem żadnych problemów itp. Jest tutaj po prostu inaczej".
Po kolejnym konflikcie Sebastiana Vettela oraz Marka Webbera, do jakiego doszło w GP Malezji, właściciel Red Bulla - Dietrich Mateschitz ujawnił, że bierze pod uwagę zastąpienie Webbera na przyszły rok Raikkonenem. Zainteresowanie Czerwonych Byków byłym mistrzem świata i trzecim kierowcą sezonu 2012 potwierdził wczoraj doradca Czerwonych Byków - Helmut Marko. Raikkonen ma kontrakt z Lotusem tylko do końca tego roku, a szef brytyjskiej stajni Eric Boullier przyznał niedawno, iż nie wie, czy uda się namówić Fina, aby go przedłużył.
"Iceman" stwierdził teraz, że przyszły rok jest dla niego sprawą zupełnie otwartą sugerując, iż ewentualną propozycję przejścia do Red Bulla rozważy. „W F1 jest zawsze wiele plotek, to normalne". - mówił. „Nie posiadam żadnej umowy na sezon 2014 i nie mam planów. Wy dziennikarze lubicie tworzyć historie, zobaczymy jak będzie. Za nami dopiero dwa wyścigi, więc najpierw spróbuję uzyskać dobry wynik w tym roku, a dopiero potem zastanowię się nad przyszłością".
Poproszony, by ujawnił przynajmniej, czy zamierza dalej jeździć w Formule Jeden, Kimi odparł: „Nie mam kontraktu, nie mam ustalonego planu, ale oczywiście prawdopodobnie tutaj zostanę. Chociaż nigdy nic nie wiadomo. To zabawne miejsce. Posiadam umowę do końca tego sezonu".
Jako jedną z głównych zalet Lotusa, Raikkonen zawsze wymieniał panującą tam atmosferę. Teraz jednak stwierdził, że u innych teamów na dobrą sprawę też miał dobrze.
źródło: autosport.com
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Raikkonen skomentował spekulacje o przejściu do Red Bulla. Nie wyklucza żadnego scenariusza
Podobne: Raikkonen skomentował spekulacje o przejściu do Red Bulla. Nie wyklucza żadnego scenariusza
Podobne galerie: Raikkonen skomentował spekulacje o przejściu do Red Bulla. Nie wyklucza żadnego scenariusza
Najczęściej czytane w tym miesiącu
Tapety na pulpit Lotus
Newsletter
Galerie zdjęć

