Formuła 1  »  Aktualności F1  »  Nowe silniki V6 turbo winowajcą kryzysu finansowego zespołów F1, mówi Horner
Nowe silniki V6 turbo winowajcą kryzysu finansowego zespołów F1, mówi Horner

Nowe silniki V6 turbo winowajcą kryzysu finansowego zespołów F1, mówi Horner

2014-11-11 - G. Filiks     Tagi: Formuła 1, Christian Horner, Silniki, Zespoły F1, V6 turbo
Najmniejsze zespoły Formuły 1 bankrutują przez wprowadzenie do najważniejszej serii wyścigowej świata drogich silników V6 turbo, stwierdził szef ekipy Red Bull Racing - Christian Horner.

F1 niedawno skurczyła się o dwa najsłabsze teamy - Caterhama i Marussię, które przeszły pod syndyka. Niebezpiecznie trudną sytuację finansową mają jeszcze trzy kolejne stajnie - Sauber, Force India oraz Lotus.
Nowe silniki V6 turbo winowajcą kryzysu finansowego zespołów F1, mówi HornerNowe silniki V6 turbo winowajcą kryzysu finansowego zespołów F1, mówi Horner
Zmagające się z problemami budżetowymi ekipy obwiniają za swoje kłopoty w pierwszej kolejności niesprawiedliwy ich zdaniem podział pieniędzy w Formule 1, czy brak limitu budżetowego dla zespołów, jednak według Hornera głównym winowajcą kryzysu są wprowadzone na sezon 2014 nowe jednostki napędowe, dużo bardziej kosztowne od poprzednich V8.

„Mamy teraz kolosalnie drogie silniki (...)"
- powiedział Brytyjczyk, którego Red Bull po zmianie motorów stracił pozycję dominującej siły w F1 na rzecz Mercedesa. „Niestety, koszt tych jednostek już spowodował upadek dwóch zespołów. To poważny problem".

Propozycja powrotu do starych silników zmiażdżona

V6 turbo dodatkowo nie wydają głośnego ryku, który był wizytówką F1 i przy spadającej popularności mistrzostw, ich 84-letni szef Bernie Ecclestone ostatnio przekonywał nawet do powrotu do starych motorów.
Byłoby to jednak kuriozum po tym, jak Mercedes, Renault, Ferrari oraz wracająca w następnym sezonie Honda wydały każde z osobna setki milionów dolarów na budowę nowych silników.

Mercedes, którego V6 turbo okazało się znacznie mocniejsze od jednostek rywali, słowami pełniącego funkcję prezesa-konsultanta niemieckiego zespołu byłego 3-krotnego mistrza świata Nikiego Laudy od razu ostrzegł, że wyrzucając nowe silniki, F1 pozbyłaby się również i jego.„Jeżeli V8 wróci, Mercedesa już tutaj nie będzie". - oznajmił Austriak.



Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
0

Komentarze do:

Nowe silniki V6 turbo winowajcą kryzysu finansowego zespołów F1, mówi Horner