Mercedes chciał odsunięcia Red Bulla od trzech Grand Prix

Mercedes wnioskował o zakazanie Red Bullowi startu w trzech wyścigach Formuły 1 za łamanie ograniczeń paliwowych w bolidzie Daniela Ricciardo podczas GP Australii i odwołanie się od dyskwalifikacji swojego kierowcy.Podczas niedawnej rozprawy apelacyjnej Red Bulla przed sądem FIA, prawnik Mercedesa wezwał, by nie tylko nie oddawać Ricciardo drugiego miejsca na mecie pierwszych zawodów sezonu 2014, ale i zastosować wobec Czerwonych Byków dodatkowe sankcje „w zawieszeniu na resztę sezonu" - dla zapobiegnięcia kolejnym przypadkom „rażącego" lekceważenia przez nich przepisów. Opublikowany teraz pełny raport z procesu ujawnił, jakich konkretnie dodatkowych kar domagał się Mercedes.

Srebrne Strzały chciały sześciomiesięcznej dyskwalifikacji Red Bulla z F1 w zawieszeniu na rok, ale oprócz tego również odsunięcia Sebastiana Vettela i Ricciardo od trzech wyścigów w formie kary bez zawieszenia. Taki scenariusz zapewne mocno przybliżyłby Mercedesa do odebrania Red Bullowi mistrzowskich tytułów.

Rywalizacja między oboma zespołami na torze i poza nim powoli przeradza się w konflikt.Sytuację spróbował załagodzić były 3-krotny mistrz świata kierowców Niki Lauda z "obozu" Mercedesa, przynosząc przed kwalifikacjami w Chinach do pomieszczeń Red Bulla czekoladowe ciasto.