Formuła 1  »  Zespoły F1  »  Mercedes
Mercedes

Mercedes

2012-11-25 - J. Rutkowski     Tagi: Hamilton, Zespoły F1, Bottas, Mercedes
Fabryczny zespół Mercedesa w Formule 1. Ma bazy w brytyjskich miejscowościach Brackley (fabryka bolidów) i Brixworth (fabryka silników). Aktualny mistrz świata. Jego zawodnikami są Lewis Hamilton i Valtteri Bottas.

Historia

Koncern Mercedes-Benz zadebiutował w Formule 1 w sezonie 1954 i uczestniczył w mistrzostwach przez dwa lata. Wówczas, w barwach zespołu Mercedesa dwa spośród swoich pięciu tytułów mistrzowskich wywalczył Argentyńczyk Juan Manuel Fangio. Pomimo sukcesów, niemiecki koncern zdecydował się jednak opuścić F1 z końcem sezonu 1955. Następnie marka Mercedes pojawiała się w mistrzostwach w latach 90. oraz w pierwszej dekadzie XXI wieku jako dostawca silników. Początkowo, w 1994 roku Mercedes dostarczał silniki zespołowi Sauber, jednak od kolejnego sezonu związał się ze stajnią McLaren, z którą współpracuje do dziś.
MercedesMercedes
16 listopada 2009 r. Mercedes oficjalnie ogłosił wykupienie większościowego pakietu 75,1% udziałów w zespole Brawn GP i przekształcił go na swój zespół fabryczny - Mercedes Grand Prix. Było to możliwe dzięki umowie pomiędzy koncernem Daimler-Benz AG (który został właścicielem 45,1% akcji zespołu) oraz jego partnerem, firmie Aabar Investments (która nabyła pozostałe 30% akcji). Szefem zespołu pozostał jednak twórca teamu Brawn GP - Ross Brawn. Role kierowców wyścigowych powierzono Nico Rosbergowi oraz powracającemu do F1 po 3-letniej przerwie legendarnemu Michaelowi Schumacherowi.

Sezon 2010 w wykonaniu Mercedesa nie był najgorszy, ale niemiecka marka nie mogła też zaliczyć go do udanych. Tylko trzy miejsca na podium i czwarta lokata w klasyfikacji konstruktorów to dość mało jak na zespół, który przed rokiem świętował mistrzostwo. W związku ze słabym początkiem kampanii, ekipa skupiła się na budowie bolidu na kolejny rok. Jednocześnie szefostwo zdecydowało się nie zmieniać składu kierowców, zostawiając za kierownicą Michaela Schumachera i Nico Rosberga.
Rok 2011 okazał się dla Srebrnych Strzał bezsprzecznie rozczarowujący. Początkowo ekipa była dopiero piątą siłą stawki i chociaż szybko odzyskała wyższość nad Lotus Renault GP, to jednak zakończyła mistrzostwa bez choćby jednego podium. Najlepsze wspomnienia z tego sezonu to czwarte miejsce Michaela Schumachera podczas deszczowego GP Kanady oraz trzecie pole startowe Nico Rosberga w Turcji. W trakcie kampanii zespół zatrudnił trzech nowych konstruktorów bolidów - Boba Bella z Renault, Aldo Costę z Ferrari oraz Geoffa Willisa z HRT, mającego na koncie także pracę w Red Bull Racing u boku Adriana Neweya.

Na sezon 2012 Mercedes wystawił nadspodziewanie szybki bolid, wyposażony w system "podwójny DRS" dający korzyści przede wszystkim w kwalifikacjach. Rosberg pewnie wygrał kwietniowe GP Chin, odnosząc swoje pierwsze zwycięstwo, a także stanął na podium majowego GP Monako. Potem jednak model W03 zaczął stopniowo tracić konkurencyjność - na tyle, że z ostatnich sześciu wyścigów Srebrne Strzały wywiozły tylko 6 punktów. Wywalczył je Schumacher, który przez awarie, wypadki i błędy zespołu nie wykorzystał szybkości bolidu z początku sezonu. 43-latek zdołał tylko stanąć na podium GP Europy w Walencji. Zgromadził prawie dwa razy mniej oczek niż Rosberg, a Mercedes zajął 5. miejsce w klasyfikacji konstruktorów, względem zeszłego roku dając się wyprzedzić Lotusowi. Przed październikowym GP Japonii Schumacher ogłosił ponowne zakończenie kariery kierowcy F1 po sezonie 2012. Mercedes zastąpił 7-krotnego mistrza świata Lewisem Hamiltonem.

W 2013 roku bolid Mercedesa okazał się jeszcze dużo szybszy i w kwalifikacjach Hamilton oraz Rosberg toczyli nim wyrównane boje z Red Bullami, zdobywając razem aż 8 pierwszych pól startowych. Srebrna Strzała jednak potężnie zużywała opony, przez co częste pole position trudno było przekuwać w zwycięstwa. Rosberg wygrał GP Monako oraz GP Wielkiej Brytanii, Hamilton triumfował tylko na sprzyjającym mu Hungaroringu.

Podczas drugiej połowy sezonu degradacja ogumienia już nie doskwierała brytyjsko-niemieckiemu duetowi, ale model W04 przestał dotrzymywać kroku wyścigówce Red Bulla. Ostatecznie Mercedes po zaciętej walce z Ferrari zdobył wicemistrzostwo konstruktorów.

W 2014 roku
Mercedes odebrał Red Bullowi pozycję dominującej siły w Formule Jeden, wykorzystując rewolucję techniczną w serii.

Bolid zespołu napędzany nowym, hybrydowym silnikiem V6 turbo, zdecydowanie lepszym od jednostek rywali, wygrał 16 z 19 wyścigów i tylko do jednego nie startował z pole position. Ekipa ustanowiła nowe rekordy F1 w liczbie zwycięstw podczas jednego sezonu, wywalczonych dubletów (świętowała ich 11), podiów (zgromadziła ich 31) i punktów (zebrała ich 701).

Co najważniejsze, pewnie sięgnęła po pierwsze w swojej historii mistrzostwo konstruktorów, gromadząc prawie 300 punktów więcej niż Red Bull. Jednocześnie walka o indywidualny tytuł toczyła się wyłącznie pomiędzy kierowcami niemieckiej stajni. Ostatecznie Hamilton pokonał Rosberga i został drugim mistrzem świata F1 wystawianym przez fabryczny zespół Mercedesa, po słynnym Juanu Manuelu Fangio, który Srebrną Strzałą wygrał sezony 1954-1955.

W sezonie 2015 zespół kontynuował swoją dominację. Ponownie zwyciężył 16 z 19 wyścigów i tylko raz przegrał w kwalifikacjach.

Zdarzyło się to w nocnym GP Singapuru, które było jednorazowym, ale poważnym i zagadkowym kryzysem formy ekipy. Nagle została zdecydowanie prześcignięta przez Ferrari oraz Red Bulla. Wszystko wróciło do normy w następnym GP Japonii.

Mistrzem świata wśród kierowców ponownie został Hamilton i to już na trzy zawody przed końcem rywalizacji. Rosberg zmagający się z awariami w kluczowym momencie sezonu, na pocieszenie wygrał trzy ostatnie Grand Prix, a także był najlepszy aż w sześciu ostatnich kwalifikacjach.

Mercedes poprawił własne rekordy w liczbie zdobytych dubletów w sezonie (świętował ich 12), podiów (wywalczył ich 32) i punktów (zgromadził 703 oczka). Z drugiej strony, już nie górował nad rywalami swoim silnikiem tak jak w zeszłym roku. Zbliżoną moc jednostki napędowej wypracowało Ferrari, zapowiadające wyprzedzenie niemieckiej marki w następnym sezonie.

Sezon 2016 był następnym rokiem dominacji stajni. Zwyciężyła tym razem 19 z 21 wyścigów, kolejny raz bijąc własny rekord F1. Nie wygrała tylko GP Hiszpanii, gdy Hamilton i Rosberg walcząc o prowadzenie zderzyli się na pierwszym okrążeniu, w efekcie obaj odpadli, a także GP Malezji, gdy Rosberg spadł na starcie na koniec stawki (obrócony przez Sebastiana Vettela), a Hamiltonowi wysiadł silnik kilkanaście okrążeń przed metą.

W obu tych przypadkach triumfował Red Bull. Czerwone Byki dodatkowo pokonały Srebrne Strzały w kwalifikacjach do GP Monako. Ale zdobywając pole position we wszystkich pozostałych eliminacjach, Mercedes ustanowił następny rekord.

Poza tym znów poprawił własne rekordy w liczbie zdobytych podiów w sezonie (33) i wywalczonych punktów (765).

Team obronił mistrzostwo konstruktorów ponownie na cztery wyścigi przed końcem sezonu.

Walka o indywidualny tytuł między Hamiltonem i Rosbergiem, którzy mieli stłuczki łącznie w trzech zawodach, rozstrzygnęła się dopiero w finałowym GP Abu Zabi. Tym razem górą był Niemiec.

Pięć dni po zostaniu czempionem zszokował wszystkich ogłaszając zakończenie kariery.

Nowym kierowcą Mercedesa został Valtteri Bottas, jak Rosberg pozyskany z Williamsa.

Sezon 2017 okazał się już znacznie trudniejszy dla zespołu, który jednak ostatecznie znów obronił mistrzostwo świata w obu klasyfikacjach.

Rewolucja techniczna w F1 sprawiła, że ekipa przestała dominować, tracąc przewagę nad Ferrari. Jej bolid nowej generacji, pamiętnie nazwany "diwą" przez szefa teamu "Toto" Wolffa, niejednokrotnie był trudny do ustawienia i "zgrania" z nowymi, szerszymi oponami Pirelli. Kolejnym problemem stajni okazał się związany z owymi komplikacjami i trwający kilka wyścigów kryzys formy Bottasa.

Zespół wygrał tylko 12 z 20 zawodów, ale koniec końców zwyciężył w klasyfikacji generalnej konstruktorów z dość znaczącą przewagą nad Ferrari. Włosi uzbierali 146 punktów mniej.

W klasyfikacji generalnej kierowców przez większość sezonu liderował Sebastian Vettel, lecz potem w krótkim czasie został wyprzedzony i zdystansowany przez Hamiltona, który bezwzględnie wykorzystał wypadek rywala w Singapurze oraz awarię świecy zapłonowej w jego samochodzie w Japonii.

Wcześniej doszło do głośnej kolizji w prestiżowym pojedynku o tytuł. Niemiec dwukrotnie uderzył w Brytyjczyka podczas jazdy za samochodem bezpieczeństwa na ulicach Baku.

Po dramatach Vettela w trakcie azjatyckiej części sezonu Hamilton zdobył czwarte w karierze mistrzostwo świata niespodziewanie na dwa Grand Prix przed końcem rywalizacji. Dodatkowo został nowym rekordzistą F1 pod względem zdobytych pole position.

Bottas - najlepszy w trzech wyścigach - zajął 3. miejsce w tabeli łącznej. Przegrał z Vettelem o 12 oczek.

W 2018 roku zespół stanął do kolejnego pojedynku z Ferrari. Rywal znów wystawił porównywalny bolid, ale znów tego nie wykorzystał, popełniając wiele różnych błędów.

Mercedes tym samym piąty raz sięgnął po podwójne mistrzostwo świata. W klasyfikacji konstruktorów wygrał z 84-punktową przewagą. Po drodze zapisał na swoje konto jedenaście wyścigów, a czterokrotnie świętował dublet.

Ekipie przydarzyła się też jedna bolesna porażka. W GP Austrii oba jej bolidy odpadły na skutek awarii.

W klasyfikacji kierowców ponownie górą był Hamilton. Tak jak rok wcześniej, w drugiej połowie sezonu odjechał Vettelowi. Pokonał go aż o 88 oczek. Lider Mercedesa spisywał się rewelacyjnie. Największy popis dał chyba w Niemczech. Triumfował tam mimo startu z odległego, czternastego pola. Wcześniej prowadził Vettel, ale przed własną publicznością nie opanował samochodu na wilgotnej nawierzchni i skończył na poboczu.

Podczas gdy Hamilton zaliczył chyba najlepszy sezon w dotychczasowej karierze, Bottas rozczarował za sterami drugiej Srebrnej Strzały. Nie wygrał żadnych zawodów i znalazł się tylko na 5. miejscu w generalce. Z drugiej strony, zabrakło mu tylko kilku punktów do powtórzenia trzeciej pozycji, ponadto pewnie zwyciężyłby GP Azerbejdżanu, gdyby nie przebił opony, a także GP Rosji, gdyby nie dał się wyprzedzić Hamiltonowi na polecenie zespołu.
Mercedes - podstawowe dane
Pełna nazwa zespołuMercedes-AMG Petronas Motorsport
Główny sponsorPetronas
LokalizacjaBrackley, Wielka Brytania
Brixworth, Wielka Brytania
Pozycja w sezonie 2018 mistrz świata
Szef zespołuChristian "Toto" Wolff
Dyrektor techniczny
James Allison
Mercedes - kierowcy
Numer 44
Lewis Hamilton
Numer 77
Valtteri Bottas
Mercedes - statystyki
Debiut
GP Francji 1954
Mistrzostwa konstruktorów5
Mistrzostwa kierowców7
Punkty4514,1
Wyścigi189
Zwycięstwa87
Pierwsze pola startowe
101



v10.pl

Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
0

Komentarze do:

Mercedes