Formuła 1 » Aktualności F1 » McLaren w końcu zaczyna dostrzegać poprawę bolidu

McLaren w końcu zaczyna dostrzegać poprawę bolidu
2013-05-29 - G. Filiks Tagi: Martin Whitmarsh, McLaren, Monako
Podczas zeszłotygodniowego Grand Prix Monako team McLaren wreszcie dostrzegł pierwsze prawdziwe efekty swojej wytężonej pracy nad poprawą uciążliwego tegorocznego bolidu.
Na ulicach Monte Carlo kierowcy brytyjskiej stajni Jenson Button oraz Sergio Perez zaczęli realnie atakować zawodników ścisłej czołówki. Obaj wyprzedzili Fernando Alonso, a "Checo" dogonił też Kimiego Raikkonena. Chociaż przez kolizję z reprezentantem Lotusa nie ukończył zmagań i McLaren przepuścił szansę, aby przeskoczyć Force India w klasyfikacji generalnej konstruktorów, szef ekipy Martin Whitmarsh opuścił Księstwo podbudowany. Jego kierowcy mogli napsuć krwi samym pretendentom do mistrzowskiego tytułu, ponieważ w walce z niedociągnięciami modelu MP4-28 coś drgnęło. „Powinniśmy wywieźć z Monako sporo punktów, ale za to uczyniliśmy pewien postęp". - powiedził Whitmarsh serwisowi Autosport. „Ciekawe, że bolid był tutaj całkiem stabilny w trakcie hamowania, miał też niezłą trakcję, a wcześniej te dwie rzeczy nas unicestwiały. „Wciąż nie dysponujemy wystarczającymi osiągami, jednak trochę idziemy do przodu. Dosyć dobry był też balans auta.
„Będziemy cisnąć, aż odzyskamy konkurencyjność". - zadeklarował.
Na ulicach Monte Carlo kierowcy brytyjskiej stajni Jenson Button oraz Sergio Perez zaczęli realnie atakować zawodników ścisłej czołówki. Obaj wyprzedzili Fernando Alonso, a "Checo" dogonił też Kimiego Raikkonena. Chociaż przez kolizję z reprezentantem Lotusa nie ukończył zmagań i McLaren przepuścił szansę, aby przeskoczyć Force India w klasyfikacji generalnej konstruktorów, szef ekipy Martin Whitmarsh opuścił Księstwo podbudowany. Jego kierowcy mogli napsuć krwi samym pretendentom do mistrzowskiego tytułu, ponieważ w walce z niedociągnięciami modelu MP4-28 coś drgnęło. „Powinniśmy wywieźć z Monako sporo punktów, ale za to uczyniliśmy pewien postęp". - powiedził Whitmarsh serwisowi Autosport. „Ciekawe, że bolid był tutaj całkiem stabilny w trakcie hamowania, miał też niezłą trakcję, a wcześniej te dwie rzeczy nas unicestwiały. „Wciąż nie dysponujemy wystarczającymi osiągami, jednak trochę idziemy do przodu. Dosyć dobry był też balans auta.
„Będziemy cisnąć, aż odzyskamy konkurencyjność". - zadeklarował.
źródło: autosport.com
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
McLaren w końcu zaczyna dostrzegać poprawę bolidu
Podobne: McLaren w końcu zaczyna dostrzegać poprawę bolidu




Podobne galerie: McLaren w końcu zaczyna dostrzegać poprawę bolidu
Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit Mercedes
Newsletter
Galerie zdjęć