Massa chce pomóc Alonso wygraniem GP Brazylii

Mam nadzieję że tą "pomocą" nie będzie taranowanie bolidu Vettela. Chyba że mu Markiz karze....Massa teraz pójdzie na wszystko.

„Myśleć tylko o zwycięstwie. To dla mnie bardzo wyjątkowy wyścig i będę się starał go wygrać. Fernando miejmy nadzieję finiszuje drugi i bezproblemowo zgarnie tytuł". - powiedział "wygrać" a Fernando drugi??? Chyba majaczył?

Massa tylko że zapomniałeś o jednej rzeczy która nazywa się Vettel i do tego ma niestety nad Alonso przewage,więc gdyby Massa wygrał,a Alonso był drugi to Vettel musiał by być 10.Wystarczy że mocno będziesz przeszkadzał Vettelowi.

Nie ma co się martwić, Vettelowi leży Interlagos: DNF 4; 4; 1; 2 (gdzie byłoby 1, ale oddał zwycięstwo Webberowi), natomiast Alonso ani razu nie wygrał w Brazylii, nawet stracił PP

hehe właśnie massa,nie będziesz tu pierwszy,chociaż napewno chciałbyś stanąć u siebie na podium,w własnym kraju,ale ty jesteś w ferrari,musicie sobie pomagać co nie..;-)to wiesz jak chcesz być 1 to musisz zlikwidować vettela,żeby był gdzieś bardzo daleko,utknął za kimś..;-),ale jak vettel będzie blisko alonso,to napewno massa alonso przepuści....;-) i git to jest ferrari za to są moimi idolami,że nie mają szybkiego bolidu,ale jednak sobie pomagają,w porównaniu do rb,vettel ma szybke fure i tylko ucieka,a tu jak w ferrari radzą sobie,jak alonso wygra tytuł,to będe na maksa ucieszony...;-)

massa ma pomagać Alonso bo takie jest jego zadanie, mój bożek ma wygrać wszelkimi sposobami, jeżeli massa ma sie podłożyć mieć wypadek, a nawet sie rozbić to niech to robi, alonso ma wygrać

Felipe ja ci chłopie współczuję, jak Adaś Miauczyński - ciągle drugi. Może w przyszłym sezonie uśmiechnie się do Ciebie szczęście i w końcu zgarniesz tytuł. Hamilton był za młody na mistrza świata.