Alonso potwierdził, że chciał oddać podium Massie

Fernando Alonso był gotów dobrowolnie dać się wyprzedzić zespołowemu partnerowi Felipe Massie w jego domowym wyścigu o GP Brazylii, by były wicemistrz świata zakończył ostatni występ bolidem Ferrari na podium.

Massa przedarł się wczoraj z dziewiątego pola startowego na czwartą pozycję, bezpośrednio za plecy Alonso. Jednak dostał karę przejazdu przez aleję serwisową i finiszował tylko siódmy.Po wyścigu Felipe zdradził, że miał zostać przepuszczony przez Alonso, gdyby utrzymał swoją wysoką lokatę. Hiszpan potwierdził, iż chciał się zrewanżować teamowemu koledze za otrzymywanie od niego wsparcia na torze przez cztery lata. „To były ostatnie zawody Felipe u Ferrari i chcieliśmy pomóc w każdy sposób, by Felipe świętował na podium. Ale niestety otrzymał karę". - mówił Fernando.

„Szkoda mi go, ale cieszę się z naszej czteroletniej współpracy. Był niesamowitym partnerem". Massa spytany przez serwis Autosport, co dokładnie ustalił z Alonso przed wyścigiem, odparł: „Nic nie uzgadnialiśmy, ale szczerze mówiąc Fernando do mnie podszedł i powiedział "Jeżeli znajdziesz się za mną, puszczę cię'".