Formuła 1 » Aktualności F1 » Lotus stracił formę przez odejścia z pionu technicznego

Lotus stracił formę przez odejścia z pionu technicznego
2015-01-04 - G. Filiks Tagi: Lotus, James Allison, Alan Permane, Dirk de Beer
Utrata kluczowych ekspertów w dziale technicznym była główną przyczyną zgubienia przez Lotusa konkurencyjności podczas ostatniego sezonu F1, stwierdził teraz dyrektor operacyjny zespołu na torze Alan Permane.
Lotus przystępując do sezonu 2014 jako jeden z czołowych teamów, zakończył go na 8. miejscu w klasyfikacji generalnej, z zaledwie 10 punktami na koncie. Brytyjska ekipa musiała zmagać się ze słabym i awaryjnym silnikiem V6 turbo od Renault, ale Red Bull potrafił na tym motorze wywalczyć wicemistrzostwo świata konstruktorów, a jego juniorska stajnia Toro Rosso wypaść lepiej niż rok wcześniej.
Lotus bezsprzecznie miał też nieudany bolid i według Permane'a, prawdziwe źródło obniżenia lotów przez zespół z Enstone to odejścia uznanego dyrektora technicznego Jamesa Allisona, czy szefa aerodynamików Dirka de Beera. Obaj zasilili szeregi Ferrari. „Przed ostatnim sezonem przeszliśmy dosyć trudny okres zimowy, podczas którego straciliśmy sporo ludzi i trzeba było poważnie przebudować dział aero". - mówił Permane brytyjskiemu serwisowi Autosport. „Z całym szacunkiem do Nicka (Chestera, nowego dyrektora technicznego Lotusa - przyp. red.), James był absolutnym liderem teamu.
„Dlatego utrata go była dużym ciosem. Opuścił nasz także Dirk, nasz szef aerodynamików. Odszedł również szef CFD.
„Wszyscy byli dobrymi ekspertami. Nikt nie jest niezastąpiony, ale gdy powołujesz na stanowiska nowe osoby, potrzeba czasu, by mogły się zgrać.
„Poprzedni dział aero pracował razem 5-6 lat i robił już naprawdę dobrą robotę. Kiedy to się skończyło, nagle wytrąciło nas z rytmu.
„Ale posiadamy świetny tunel aero, świetną bazę w Enstone i nie widzę powodu, byśmy mieli nie wrócić na właściwą drogę.„(...) W zeszłorocznym bolidzie nie mieliśmy dobrej aerodynamiki, ale zmieniliśmy ją w projekcie tegorocznego samochodu i w tunelu aero już widać bardzo istotne zyski. Dlatego jesteśmy bardzo pewni siebie.
„Nie mówię, że w sezonie 2015 pokonamy Mercedesa oraz Red Bulla, bo te zespoły mają prawie dwa razy większą załogę, jednak nastawiamy się na regularne wchodzenie do trzeciej części kwalifikacji i ponownę walkę o podia". - zapowiedział.
Lotus przystępując do sezonu 2014 jako jeden z czołowych teamów, zakończył go na 8. miejscu w klasyfikacji generalnej, z zaledwie 10 punktami na koncie. Brytyjska ekipa musiała zmagać się ze słabym i awaryjnym silnikiem V6 turbo od Renault, ale Red Bull potrafił na tym motorze wywalczyć wicemistrzostwo świata konstruktorów, a jego juniorska stajnia Toro Rosso wypaść lepiej niż rok wcześniej.
Lotus bezsprzecznie miał też nieudany bolid i według Permane'a, prawdziwe źródło obniżenia lotów przez zespół z Enstone to odejścia uznanego dyrektora technicznego Jamesa Allisona, czy szefa aerodynamików Dirka de Beera. Obaj zasilili szeregi Ferrari. „Przed ostatnim sezonem przeszliśmy dosyć trudny okres zimowy, podczas którego straciliśmy sporo ludzi i trzeba było poważnie przebudować dział aero". - mówił Permane brytyjskiemu serwisowi Autosport. „Z całym szacunkiem do Nicka (Chestera, nowego dyrektora technicznego Lotusa - przyp. red.), James był absolutnym liderem teamu.
„Wszyscy byli dobrymi ekspertami. Nikt nie jest niezastąpiony, ale gdy powołujesz na stanowiska nowe osoby, potrzeba czasu, by mogły się zgrać.
„Poprzedni dział aero pracował razem 5-6 lat i robił już naprawdę dobrą robotę. Kiedy to się skończyło, nagle wytrąciło nas z rytmu.
„Ale posiadamy świetny tunel aero, świetną bazę w Enstone i nie widzę powodu, byśmy mieli nie wrócić na właściwą drogę.„(...) W zeszłorocznym bolidzie nie mieliśmy dobrej aerodynamiki, ale zmieniliśmy ją w projekcie tegorocznego samochodu i w tunelu aero już widać bardzo istotne zyski. Dlatego jesteśmy bardzo pewni siebie.
„Nie mówię, że w sezonie 2015 pokonamy Mercedesa oraz Red Bulla, bo te zespoły mają prawie dwa razy większą załogę, jednak nastawiamy się na regularne wchodzenie do trzeciej części kwalifikacji i ponownę walkę o podia". - zapowiedział.
źródło: autosport.com
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
1
Komentarze do:
Lotus stracił formę przez odejścia z pionu technicznego
Podobne: Lotus stracił formę przez odejścia z pionu technicznego




Podobne galerie: Lotus stracił formę przez odejścia z pionu technicznego



Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit Lotus
Newsletter
Galerie zdjęć