Formuła 1 » Aktualności F1 » Lotus nie spodziewa się wykonywać mniej pit-stopów od rywali w każdym wyścigu

Lotus nie spodziewa się wykonywać mniej pit-stopów od rywali w każdym wyścigu
Lotus przestrzegł, że nie we wszystkich tegorocznych wyścigach ogra swoich rywali zaliczeniem mniej pit-stopów niż oni.
Podczas GP Australii, które zainaugurowało sezon 2013, Kimi Raikkonen jako jedyny z czołówki zmieniał opony nie trzy, ale tylko dwa razy, utrzymując przy tym dobre tempo. "Iceman" mimo siódmej pozycji startowej odniósł zwycięstwo, a ograniczenie liczby pit-stopów był kluczem do tego sukcesu. Dyrektor techniczny Lotusa - James Allison jest przekonany, że jego tegoroczny bolid obchodzi się z ogumieniem łagodnie, jednak jak tłumaczy nie należy oczekiwać, iż wobec tego będzie nim można powtarzać co wyścig trik z GP Australii.
„To było dość precyzyjnie wyważone i nie możemy przyjąć, że zdołamy wszędzie przejechać dystans zawodów konkurencyjnym tempem z jednym pit-stopem mniej od reszty". - powiedział Allison serwisowi Autosport. „Nasz samochód jest dobry, kierowcy chwalili go od samego początku, ale nie zdobyliśmy przewagi raz na zawsze. Potrzeba niewiele, żeby zamiast zaliczyć dwa pit-stopy, jak zrobił Kimi, zużyć opony bardziej i jak Romain (Grosjean) wykonać trzy".
Felipe Massa komentował: „Musimy się wstrzymać z ocenami jeszcze kilka grand prix, bo może czyjś bolid na jednym torze zużywa opony tak, a na drugim będzie to robił inaczej". W kwalifikacjach do GP Australii kierowcy Lotusa wywalczyli czwarty rząd, ulegając Red Bullom, Ferrari oraz Mercedesom. Według Allisona mniej więcej odzwierciedla to aktualne położenie jego stajni w układzie stawki Formuły 1, ale dopóki opony będą odgrywać kluczową rolę podczas wyścigów, dopóty Lotus utrzyma możliwość mieszania szyków mocniejszym teamom.
„Na pojedynczym okrążeniu jesteśmy trzecim albo czwartym najszybszym zespołem, co oznacza pozycje gdzieś od piątej do ósmej". - tłumaczył dyrektor techniczny Lotusa. „Bolid wydaje się być zdolny prezentować konkurencyjne tempo na torach różnego typu.
„Osiągi kwalifikacyjne są teraz trochę mniej ważne niż pod koniec 2012 roku, ponieważ nie potrzeba wielu okrążeń z degradacją ogumienia spowalniającą bolid co kółko o 0.2-0.3 sekundy, aby tempo na pojedynczym okrążeniu stało się bez znaczenia".Allison poinformował ponadto, że podczas GP Malezji jego zespół sprawdzi eksperymentalną wersję wydechu połączoną z modyfikacjami karoserii, a także nowe przednie skrzydło.
Podczas GP Australii, które zainaugurowało sezon 2013, Kimi Raikkonen jako jedyny z czołówki zmieniał opony nie trzy, ale tylko dwa razy, utrzymując przy tym dobre tempo. "Iceman" mimo siódmej pozycji startowej odniósł zwycięstwo, a ograniczenie liczby pit-stopów był kluczem do tego sukcesu. Dyrektor techniczny Lotusa - James Allison jest przekonany, że jego tegoroczny bolid obchodzi się z ogumieniem łagodnie, jednak jak tłumaczy nie należy oczekiwać, iż wobec tego będzie nim można powtarzać co wyścig trik z GP Australii.
„To było dość precyzyjnie wyważone i nie możemy przyjąć, że zdołamy wszędzie przejechać dystans zawodów konkurencyjnym tempem z jednym pit-stopem mniej od reszty". - powiedział Allison serwisowi Autosport. „Nasz samochód jest dobry, kierowcy chwalili go od samego początku, ale nie zdobyliśmy przewagi raz na zawsze. Potrzeba niewiele, żeby zamiast zaliczyć dwa pit-stopy, jak zrobił Kimi, zużyć opony bardziej i jak Romain (Grosjean) wykonać trzy".
Felipe Massa komentował: „Musimy się wstrzymać z ocenami jeszcze kilka grand prix, bo może czyjś bolid na jednym torze zużywa opony tak, a na drugim będzie to robił inaczej". W kwalifikacjach do GP Australii kierowcy Lotusa wywalczyli czwarty rząd, ulegając Red Bullom, Ferrari oraz Mercedesom. Według Allisona mniej więcej odzwierciedla to aktualne położenie jego stajni w układzie stawki Formuły 1, ale dopóki opony będą odgrywać kluczową rolę podczas wyścigów, dopóty Lotus utrzyma możliwość mieszania szyków mocniejszym teamom.
„Osiągi kwalifikacyjne są teraz trochę mniej ważne niż pod koniec 2012 roku, ponieważ nie potrzeba wielu okrążeń z degradacją ogumienia spowalniającą bolid co kółko o 0.2-0.3 sekundy, aby tempo na pojedynczym okrążeniu stało się bez znaczenia".Allison poinformował ponadto, że podczas GP Malezji jego zespół sprawdzi eksperymentalną wersję wydechu połączoną z modyfikacjami karoserii, a także nowe przednie skrzydło.
źródło: autosport.com
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Lotus nie spodziewa się wykonywać mniej pit-stopów od rywali w każdym wyścigu
Podobne: Lotus nie spodziewa się wykonywać mniej pit-stopów od rywali w każdym wyścigu


Podobne galerie: Lotus nie spodziewa się wykonywać mniej pit-stopów od rywali w każdym wyścigu



Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit Lotus
Galerie zdjęć
Newsletter