Formuła 1 » Aktualności F1 » Lotus nie chce więcej wpadek ze strony Grosjeana
Lotus nie chce więcej wpadek ze strony Grosjeana
2012-04-05 - G. Filiks Tagi: Grosjean, Lotus, Alan Permane
Wczesnym odpadnięciem z obu dotychczas rozegranych wyścigów sezonu 2012 Romain Grosjean nadszarpnął nieco nerwy swojej ekipy. Szefostwo Lotusa pragnie wreszcie ujrzeć czarno-złoty bolid oznaczony numerem 10 przecinający linię mety.
Zarówno w Australii, jak i Malezji powracający do F1 po dwóch latach przerwy Grosjean kończył zmagania zaraz po starcie. Na Albert Park Francuz zderzył się z Pastorem Maldonado łamiąc zawieszenie samochodu, zaś podczas drugiej rundy mistrzostw najpierw obrócił swoje auto po kontakcie z Michaelem Schumacherem, a chwilę potem opuścił mokry tor lądując w żwirowej pułapce. O ile za incydent w Australii zdaniem wielu nie ponosi winy, o tyle wypadnięcie z trasy w Malezji jest jego bezdyskusyjnym błędem. Panujący mistrz GP2 w tym sezonie już udowodnił, że potrafi jeździć naprawdę szybko, ale Lotus oczekuje od swojego kierowcy namacalnych korzyści w postaci zdobyczy punktowych - chociażby takich, jakie zapewnia drugi reprezentant teamu Kimi Raikkonen. „Byłoby miło zaliczyć czysty wyścig, bez żadnych kar i stłuczek Romaina po paru zakrętach". - powiedział Alan Permane, dyrektor operacyjny stajni z Enstone ds. działań na torze. Upomnienie przełożonego Grosjean najwyraźniej wziął sobie do serca, ponieważ zapowiedział poprawę od najbliższego Grand Prix. „Gdy popełniasz błąd, musisz się do niego przyznać i w przyszłości nie powtórzyć". - stwierdził. „Gdy zaś wina nie leży po twojej stronie, to cóż, jesteś bez winy. Dwa pierwsze wyścigi były ciężkie i opuściłem je bez punktów. Z drugiej strony wiem, że w kolejnych zawodach możemy zdziałać naprawdę wiele. Mój sezon ruszy w Chinach". - zapewnił.
Zarówno w Australii, jak i Malezji powracający do F1 po dwóch latach przerwy Grosjean kończył zmagania zaraz po starcie. Na Albert Park Francuz zderzył się z Pastorem Maldonado łamiąc zawieszenie samochodu, zaś podczas drugiej rundy mistrzostw najpierw obrócił swoje auto po kontakcie z Michaelem Schumacherem, a chwilę potem opuścił mokry tor lądując w żwirowej pułapce. O ile za incydent w Australii zdaniem wielu nie ponosi winy, o tyle wypadnięcie z trasy w Malezji jest jego bezdyskusyjnym błędem. Panujący mistrz GP2 w tym sezonie już udowodnił, że potrafi jeździć naprawdę szybko, ale Lotus oczekuje od swojego kierowcy namacalnych korzyści w postaci zdobyczy punktowych - chociażby takich, jakie zapewnia drugi reprezentant teamu Kimi Raikkonen. „Byłoby miło zaliczyć czysty wyścig, bez żadnych kar i stłuczek Romaina po paru zakrętach". - powiedział Alan Permane, dyrektor operacyjny stajni z Enstone ds. działań na torze. Upomnienie przełożonego Grosjean najwyraźniej wziął sobie do serca, ponieważ zapowiedział poprawę od najbliższego Grand Prix. „Gdy popełniasz błąd, musisz się do niego przyznać i w przyszłości nie powtórzyć". - stwierdził. „Gdy zaś wina nie leży po twojej stronie, to cóż, jesteś bez winy. Dwa pierwsze wyścigi były ciężkie i opuściłem je bez punktów. Z drugiej strony wiem, że w kolejnych zawodach możemy zdziałać naprawdę wiele. Mój sezon ruszy w Chinach". - zapewnił.
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
2
Komentarze do:
Lotus nie chce więcej wpadek ze strony Grosjeana
Podobne: Lotus nie chce więcej wpadek ze strony Grosjeana
Lotus boleje nad traceniem Grosjeana »
Lotus uważa swój bolid za czwarty najszybszy w F1 »
Lotus przeciwstawia się złej reputacji Maldonado »
Raikkonen rozczarował Lotusa »
Podobne galerie: Lotus nie chce więcej wpadek ze strony Grosjeana
Najładniejsze kobiety F1 - galeria Wyborów Miss Formuły 1 2012 - część 3 »
Najładniejsze kobiety F1 - galeria Wyborów Miss Formuły 1 2012 - część 2 »
Najładniejsze kobiety F1 - galeria Wyborów Miss Formuły 1 2012 - część 1 »
Najczęściej czytane w tym miesiącu
Tapety na pulpit Lotus
Galerie zdjęć
Newsletter