Lotus Renault GP ukarane za żenujący błąd podczas wyścigu w Singapurze

„Żenujący". - takim słowem szef Lotus Renault GP - Eric Boullier podsumował wczorajszy występ swojej stajni na ulicach Singapuru. Określenie idealnie pasuje również do pomyłki, jakiej dopuścił się team źle informując Bruno Sennę o zajmowanej przez niego lokacie. W rezultacie Międzynarodowa Federacja Samochodowa (FIA) nałożyła na ekipę z Enstone 7 500 euro grzywny. Chodzi o sytuację, gdy na tor wyjechał samochód bezpieczeństwa po wypadku Michaela Schumachera. Senna podążał wówczas za Sergio Perezem, który już go zdublował, natomiast LRGP powiedziało swojemu kierowcy, że ten walczy z Meksykaninem o pozycję. Podczas restartu Bruno zaatakował reprezentanta Saubera, co zaowocowało kontaktem ich bolidów. „Zespół nie zdołał trafnie określić położenia swojego zawodnika w klasyfikacji wyścigu. Przełożyło się to na kolizję z Sergio Perezem, która nie powinna mieć miejsca". - czytamy w oświadczeniu FIA.