Kwiat: Nie wnoszę sponsorów

Daniił Kwiat zaprzeczył, że zdobyć miejsce w Formule 1 pomogło mu wsparcie sponsorów.

Red Bull ogłosił powierzenie na sezon 2014 swojemu juniorowi rywalizującemu o tytuł mistrza serii GP3 kokpitu Toro Rosso po Danielu Ricciardo.

Włoska prasa spekulowała, jakoby oprócz talentu, 19-letni Rosjanin wywalczył fotel dzięki pomocy finansowej rodzimych firm. Sam zainteresowany zdementował te plotki. „Gdy wchodzisz do F1, zwłaszcza z Toro Rosso, liczą się tylko twoje umiejętności i wyniki. To jedyna rzecz, jaka skłoniła Red Bulla, by dać mi szansę". - powiedział.

Kwiat zaznaczył bądź co bądź, że drzwi dla potencjalnych sponsorów „są otwarte".

„Szukamy partnera. Może przedstawimy jakiegoś, ale na razie do tego daleko". - oznajmił. Tymczasem konsultant Red Bulla - Helmut Marko zaprzeczył, że do decyzji o powierzeniu Kwiatowi posady zawodnika Toro Rosso przyczyniła się obecność GP Rosji w przyszłorocznym kalendarzu F1.

„Nie. Rozważaliśmy, co jest najlepsze dla Red Bulla i dla Toro Rosso w średniej perspektywie czasowej". - tłumaczył 70-letni Austriak. „Wszyscy zaangażowani w ten wybór zgadzali się, że Daniił to odpowiedni kandydat.

„Stał się pretendentem do kokpitu F1 dzięki swoim występom, swojej szybkości, dojrzałości".