Marko deklaruje pozostanie Kwiata w Toro Rosso do końca sezonu

Helmut Marko zajmujący się kierowcami Red Bulla zagwarantował dokończenie przez Daniiła Kwiata tegorocznego sezonu Formuły 1 w juniorskiej ekipie Toro Rosso, zaprzeczając pogłoskom, jakoby Rosjanin miał ustąpić miejsca Pierre Gasly'emu już na najbliższe GP Singapuru.

Gasly, który jest juniorem Red Bulla i przewodzi klasyfikacji generalnej serii GP2, przed ostatnim GP Włoch powiedział na antenie hiszpańskiej telewizji Movistar, że usłyszał o zamiarze natychmiastowego wprowadzenia go do Toro Rosso za przechodzącego kryzys formy Kwiata od człowieka Renault. „Dwadzieścia minut temu przekazano mi »Tak, wystartujesz w Singapurze«. Naprawdę? Mam nadzieję, że to prawda, ale muszę zobaczyć się z Helmutem". - mówił 20-letni Francuz.

Marko zapytany o te rewelacje, stanowczo je zdementował.

„Kwiat na pewno będzie w Toro Rosso w Singapurze. Przez resztę sezonu także". - oznajmił.

„Muszę sprawdzić te doniesienia. Słyszę je po raz pierwszy. Nie wyobrażam sobie, że Gasly jest na tyle głupi, aby mówić coś takiego". Potem Gasly napisał sprostowanie na Twitterze: „Lepiej to teraz wyjaśnić. Nigdy nie powiedziałem, że zastąpię Daniiła w Singapurze, tylko że mam nadzieję dostać szansę w F1 jak najszybciej".

Marko spytany, kto będzie partnerem Carlosa Sainza Juniora w Toro Rosso w sezonie 2017 dodał, że byłoby niesprawiedliwie, gdyby dokonał oceny Kwiata na tak trudnym dla niego etapie kariery. „Zdecydujemy, gdy zgromadzimy wystarczająco dużo wiedzy na temat Kwiata. Ma tyle pecha jeśli chodzi o kwestie techniczne, że nie byłoby uczciwie zaopiniować go w tej chwili". - stwierdził.