Formuła 1  »  Aktualności F1  »  Hamilton skonsternowany kiepskim startem, Button zdarł opony
			
			
			
			 
									
					
					Hamilton skonsternowany kiepskim startem, Button zdarł opony
						Lewis Hamilton jest zmieszany swoim słabym startem do wyścigu o GP Indii.
Ruszając z trzeciego pola, kierowca McLarena od razu dał się wyprzedzić zespołowemu partnerowi Jensonowi Buttonowi i gdy na kolejnych zakrętach próbował odzyskać pozycję, spadł jeszcze za Fernando Alonso. To ustawiło jego zawody, pozbawiając szans na podjęcie rywalizacji o zwycięstwo z przewodzącymi stawce Red Bullami.
„Było już za późno". - stwierdził. „Był dla mnie zbyt szybki, abym mógł przeprowadzić prawdziwy atak. Ale nigdy się nie poddaję i do ostatniego zakrętu miałem nadzieję, że może dam radę go złapać. Ostatecznie tak się nie stało.
	
	
	
	
						„Tak czy inaczej, wciąż świetnie się bawiłem - nie pamiętam, kiedy ostatnio cisnąłem tak mocno, ta długo, jadąc na faktycznym limicie. Było świetnie. Fantastycznie jest być pośrodku takiej batalii".
Lewis dodatkowo ujawnił, dlaczego w trakcie pit-stopu otrzymał nową kierownicę. „Wystąpił problem z zrzucaniem biegów. Musiałem wykonywać tą czynność zamiast lewą, prawą ręką. Team postanowił zatem wymienić stery". - wyjaśnił.Do gorszego niż zespołowy partner humoru po wyścigu prawo miał Button. O ile z pierwszego zakrętu wyszedł trzeci, o tyle metę starszy Brytyjczyk przeciął dopiero piąty. Jak ujawnił, przyczyną niemożności utrzymania się przed Alonso i Hamiltonem było dramatyczne zużycie przednich opon.
„Chyba oba McLareny miały problemy na miękkiej mieszance, ale ja wpadłem w naprawdę duże kłopoty". - relacjonował. „(...) Nie wiem, czy może dlatego, że podczas kwalifikacji pokonałem na tym zestawie więcej okrążeń, ale zniszczyłem przednie gumy i na pierwszym przejeździe bardzo wcześnie musiałem o nie dbać.„Było więc zdradliwie, a potem utknąłem za Romainem (Grosjeanem). Ale tak naprawdę nie byłem w stanie pokonać samochodów z przodu. Drugi stint był dobry, ale gdy jesteś 10-11 sekund z tyłu, nie da się dogonić rywali".
Button na otarcie łez podczas finałowego kółka ustanowił najlepszy czas okrążenia w wyścigu, co obok potyczki po starcie było dla niego najlepszym momentem zawodów.„Pierwsze okrążenie było świetne". - zachwycał się 32-latek. „Na starcie wyszedłem przed Lewisa, a potem wcisnął mi się po wewnętrznej zakrętu nr 3. Próbowałem dobrze wejść na prostą, by zaatakować Marka (Webbera), ale Lewis przeskoczył na wewnętrzną i na prostej jechaliśmy bok w bok, starając się wykorzystać cień aerodynamiczny Marka. Potem po wewnętrznej doszedł Fernando, próbował wyprzedzić. Wszystko sprawiło mi wiele frajdy.„To był topowy moment mojego wyścigu, podobnie jak ustanowienie najlepszego czasu okrążenia. Wiem, że niektórzy zawsze próbują to zrobić... On (Vettel) wygrał zawody, ale tę jedną rzecz mu odebrałem".
					
Ruszając z trzeciego pola, kierowca McLarena od razu dał się wyprzedzić zespołowemu partnerowi Jensonowi Buttonowi i gdy na kolejnych zakrętach próbował odzyskać pozycję, spadł jeszcze za Fernando Alonso. To ustawiło jego zawody, pozbawiając szans na podjęcie rywalizacji o zwycięstwo z przewodzącymi stawce Red Bullami.
 GP Indii 2012 - walka czołówki po starcie
„Jeszcze nie wiem, czemu tak kiepsko wystartowałem - straciłem grunt pod kołami i dostałem się pod ostrzał rywali z tyłu". - relacjonował Hamilton. „W trakcie pierwszego okrążenia koncentrowałem się głównie na uniknięciu kolizji z Jensonem, potem w prawym lusterku zobaczyłem Fernando. Najeżdżał na mnie z bardzo daleka".
						Po kilku kółkach Hamilton udanie skontratakował Buttona, ale reszta liderów była już za daleko, by spróbować wyprzedzić także ich. Jednak Brytyjczyk przyznał, że nawet gdyby dobrze ruszył, zapewne nie rzuciłby wyzwania kierowcom prowadzącym wyścig. „Chyba byli zbyt szybcy, zwłaszcza podczas pierwszego przejazdu". - tłumaczył.
						Bądź co bądź pod koniec Hamilton zdołał dogonić Marka Webbera, który stracił KERS. Były mistrz świata próbował zabrać Australijczykowi najniższy stopień podium, lecz nie zdążył przed metą.„Było już za późno". - stwierdził. „Był dla mnie zbyt szybki, abym mógł przeprowadzić prawdziwy atak. Ale nigdy się nie poddaję i do ostatniego zakrętu miałem nadzieję, że może dam radę go złapać. Ostatecznie tak się nie stało.
Lewis dodatkowo ujawnił, dlaczego w trakcie pit-stopu otrzymał nową kierownicę. „Wystąpił problem z zrzucaniem biegów. Musiałem wykonywać tą czynność zamiast lewą, prawą ręką. Team postanowił zatem wymienić stery". - wyjaśnił.Do gorszego niż zespołowy partner humoru po wyścigu prawo miał Button. O ile z pierwszego zakrętu wyszedł trzeci, o tyle metę starszy Brytyjczyk przeciął dopiero piąty. Jak ujawnił, przyczyną niemożności utrzymania się przed Alonso i Hamiltonem było dramatyczne zużycie przednich opon.
„Chyba oba McLareny miały problemy na miękkiej mieszance, ale ja wpadłem w naprawdę duże kłopoty". - relacjonował. „(...) Nie wiem, czy może dlatego, że podczas kwalifikacji pokonałem na tym zestawie więcej okrążeń, ale zniszczyłem przednie gumy i na pierwszym przejeździe bardzo wcześnie musiałem o nie dbać.„Było więc zdradliwie, a potem utknąłem za Romainem (Grosjeanem). Ale tak naprawdę nie byłem w stanie pokonać samochodów z przodu. Drugi stint był dobry, ale gdy jesteś 10-11 sekund z tyłu, nie da się dogonić rywali".
Button na otarcie łez podczas finałowego kółka ustanowił najlepszy czas okrążenia w wyścigu, co obok potyczki po starcie było dla niego najlepszym momentem zawodów.„Pierwsze okrążenie było świetne". - zachwycał się 32-latek. „Na starcie wyszedłem przed Lewisa, a potem wcisnął mi się po wewnętrznej zakrętu nr 3. Próbowałem dobrze wejść na prostą, by zaatakować Marka (Webbera), ale Lewis przeskoczył na wewnętrzną i na prostej jechaliśmy bok w bok, starając się wykorzystać cień aerodynamiczny Marka. Potem po wewnętrznej doszedł Fernando, próbował wyprzedzić. Wszystko sprawiło mi wiele frajdy.„To był topowy moment mojego wyścigu, podobnie jak ustanowienie najlepszego czasu okrążenia. Wiem, że niektórzy zawsze próbują to zrobić... On (Vettel) wygrał zawody, ale tę jedną rzecz mu odebrałem".
źródło: autosport.com
										
					
				Dodaj komentarz
					Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
				logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
					Komentarze do:
Hamilton skonsternowany kiepskim startem, Button zdarł opony
Podobne: Hamilton skonsternowany kiepskim startem, Button zdarł opony
				 Hamilton będzie atakował Red Bulle »
Hamilton będzie atakował Red Bulle »
					
					 McLaren zmartwiony osiągami Red Bulla. Hamilton i Button pokładają nadzieje w tempie wyścigowym »
McLaren zmartwiony osiągami Red Bulla. Hamilton i Button pokładają nadzieje w tempie wyścigowym »
					
					 Hamilton zadowolony, Button załamany »
Hamilton zadowolony, Button załamany »
					
					 McLaren spodziewa się ciężkiej bitwy z Red Bullem i Ferrari »
McLaren spodziewa się ciężkiej bitwy z Red Bullem i Ferrari »
					
				Podobne galerie: Hamilton skonsternowany kiepskim startem, Button zdarł opony
				 Button i Hamilton w sesji zdjęciowej McLarena »
Button i Hamilton w sesji zdjęciowej McLarena »
					
					 McLaren MP4-27 - prezentacja »
McLaren MP4-27 - prezentacja »
					
					 Kierowcy Formuły 1 na imprezie Hugo Bossa w Monako »
Kierowcy Formuły 1 na imprezie Hugo Bossa w Monako »
					
				Najczęściej czytane w tym miesiącu
				 Kwalifikacje do GP Singapuru: Russell królem nocy w Singapurze! Mercedes wraca na szczyt »
Kwalifikacje do GP Singapuru: Russell królem nocy w Singapurze! Mercedes wraca na szczyt »
					
					 Kwalifikacje do sprintu Grand Prix Stanów Zjednoczonych - Verstappen znów górą »
Kwalifikacje do sprintu Grand Prix Stanów Zjednoczonych - Verstappen znów górą »
					
					 Sprint to GP USA: Verstappen kolejne 8 punktów bliżej! »
Sprint to GP USA: Verstappen kolejne 8 punktów bliżej! »
					
				Tapety na pulpit Mercedes
				
				
				
				
				
				
				
			Galerie zdjęć
			Newsletter
			
			
			
			
			
			
			
			
			
			
			












 
						
						 
						
						 Tapety Mercedes
						
						Tapety Mercedes  Yamaha YFZ450R
Yamaha YFZ450R  Chevrolet Camaro Convertible od NCE
Chevrolet Camaro Convertible od NCE  Tapety Skoda
Tapety Skoda  Nie możecie się doczekać GTA VI? Dzisiaj ściągniesz nowe samochody do ulepszonej GTA V!
Nie możecie się doczekać GTA VI? Dzisiaj ściągniesz nowe samochody do ulepszonej GTA V! Gdyby Elon Musk i Kanye West mieli dziecko: Tesla Cybertruck po mrocznym tuningu Mansory
Gdyby Elon Musk i Kanye West mieli dziecko: Tesla Cybertruck po mrocznym tuningu Mansory Rajd Polski żegna Mikołajki. Kultowa impreza przenosi się na Śląsk
Rajd Polski żegna Mikołajki. Kultowa impreza przenosi się na Śląsk Sprawdzenie auta używanego - najczęstsze błędy kupujących
Sprawdzenie auta używanego - najczęstsze błędy kupujących Prztyczek w nosy Trumpa i Muska. Amerykańscy żołnierze nie mogą zabrać Tesli Cybertruck do Niemiec
Prztyczek w nosy Trumpa i Muska. Amerykańscy żołnierze nie mogą zabrać Tesli Cybertruck do Niemiec 
 
			
 
 
			