Hamilton celuje w sukces na Spa

Lewis Hamilton zmierza do Belgii na najbliższy wyścig z nadzieją na dodanie kolejnego sukcesu, do swojego wyścigowego życiorysu, który już jest bardzo imponujący.

Pomimo rozczarowującego wyścigu na Hungaroring, kiedy to Brytyjczyk nie dojechał do mety, nadal jest drugi w klasyfikacji kierowców, tracąc tylko cztery punkty do Marka Webbera. Po letniej przerwie, mistrz świata z przed dwóch lat liczy że uda mu się powrócić na fotel lidera, już w Spa. "Nie możemy się doczekać powrotu do walki o mistrzostwo" - powiedział Hamilton. "Dam z siebie wszystko, aby z powrotem wprowadzić nas na pierwsze miejsce w Belgii. Najbliższe dwa wyścigi powinny być dla nas dobre, więc jesteśmy optymistycznie nastawieni".

"Przerwa dała nam czas do rozważań, w jakim aspekcie należy najbardziej sie skupić, przy ulepszaniu naszego bolidu. Nie liczymy tylko na lepszy wyniki, ale jesteśmy również optymistami jeśli chodzi o nasze tempo". Grand Prix Belgii jest jednym z wyścigów, którego Hamilton jeszcze nie wygrał. "Spa to jeden z najwspanialszych torów w Formule 1 i świetnie byłoby zwyciężyć tutaj pewnego dnia".