Formuła 1 » Aktualności F1 » Grosjean nie umie wytłumaczyć swojego wypadku
Grosjean nie umie wytłumaczyć swojego wypadku
2018-06-24 - G. Filiks Tagi: Francja, Wypadki F1, Paul Ricard, Grosjean, Haas
Romain Grosjean nie rozumie, co było przyczyną jego wypadku w kwalifikacjach Formuły 1 do domowego wyścigu o GP Francji.
Kierowca Haasa popełnia liczne błędy w sezonie 2018 i wciąż jest bez punktów. Przed własną publicznością imponował czasami okrążeń, ale w końcu przytrafiło mu się kolejne potknięcie. 32-latek wydawał się najszybszy za plecami czołówki, lecz zajął ostatnie miejsce w Q3, ponieważ wypadł z czwartego zakrętu toru Paul Ricard i uderzył w barierę.
Komentując wczorajszy incydent, faworyt publiczności bronił się twierdząc, że w całym zdarzeniu nie widać żadnej oczywistej winy kierowcy. „Jeszcze nie wiemy co się stało". - odpowiedział spytany, czy popełnił błąd. „Hamowałem w tym samym miejscu, wchodziłem w zakręt z taką samą prędkością".
„Jechałem dokładnie tak samo jak na poprzednim okrążeniu, więc nie ma wyjaśnienia. Podążałem tą samą linią, więc nie wiem, co się tam wydarzyło".
„Bolid złapał nadsterowność".
„Nos utknął w barierze, więc nie mogłem cofnąć. W przeciwnym razie wróciłbym do boksów, wziął nowy egzemplarz przedniego skrzydła i znowu wyjechał na tor". - dodał.
Grosjean wierzy, że może zrehabilitować się w samym wyścigu, biorąc pod uwagę, jak konkurencyjnym tempem dysponuje.„Mieliśmy półsekundową przewagę nad Renault, którą powinniśmy mieć i w zawodach". - mówił. „Postaramy się wykorzystać to jak najbardziej możemy, aby spróbować ich wyprzedzić. Tak samo bolid Saubera (Charlesa Leclerka - red.). I miejmy nadzieję zdobędziemy jakieś dobre punkty".
Kierowca Haasa popełnia liczne błędy w sezonie 2018 i wciąż jest bez punktów. Przed własną publicznością imponował czasami okrążeń, ale w końcu przytrafiło mu się kolejne potknięcie. 32-latek wydawał się najszybszy za plecami czołówki, lecz zajął ostatnie miejsce w Q3, ponieważ wypadł z czwartego zakrętu toru Paul Ricard i uderzył w barierę.
Komentując wczorajszy incydent, faworyt publiczności bronił się twierdząc, że w całym zdarzeniu nie widać żadnej oczywistej winy kierowcy. „Jeszcze nie wiemy co się stało". - odpowiedział spytany, czy popełnił błąd. „Hamowałem w tym samym miejscu, wchodziłem w zakręt z taką samą prędkością".
„Jechałem dokładnie tak samo jak na poprzednim okrążeniu, więc nie ma wyjaśnienia. Podążałem tą samą linią, więc nie wiem, co się tam wydarzyło".
„Nos utknął w barierze, więc nie mogłem cofnąć. W przeciwnym razie wróciłbym do boksów, wziął nowy egzemplarz przedniego skrzydła i znowu wyjechał na tor". - dodał.
Grosjean wierzy, że może zrehabilitować się w samym wyścigu, biorąc pod uwagę, jak konkurencyjnym tempem dysponuje.„Mieliśmy półsekundową przewagę nad Renault, którą powinniśmy mieć i w zawodach". - mówił. „Postaramy się wykorzystać to jak najbardziej możemy, aby spróbować ich wyprzedzić. Tak samo bolid Saubera (Charlesa Leclerka - red.). I miejmy nadzieję zdobędziemy jakieś dobre punkty".
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Grosjean nie umie wytłumaczyć swojego wypadku
Podobne: Grosjean nie umie wytłumaczyć swojego wypadku
Podobne galerie: Grosjean nie umie wytłumaczyć swojego wypadku
Najczęściej czytane w tym miesiącu
Tapety na pulpit
Newsletter
Galerie zdjęć

