Formuła 1  »  Aktualności F1  »  Formuła 1 ma reformę przepisów o silnikach. Sprawdź szczegóły
Formuła 1 ma reformę przepisów o silnikach

Formuła 1 ma reformę przepisów o silnikach. Sprawdź szczegóły

2016-04-29 - G. Filiks     Tagi: FIA, Formuła 1, Silniki, V6 turbo
Formuła 1 zatwierdziła reformę przepisów o hybrydowych silnikach V6 turbo i przeprowadzi ją w latach 2017-2018.

Kluczowe zmiany, które uzgodnili za kolejnym podejściem zaangażowani w najpopularniejszą serię wyścigową świata, zostały już przyjęte przez Światową Radę Sportów Motorowych FIA - ostatnie ciało w procesie modyfikowania regulaminów F1.
Formuła 1 ma reformę przepisów o silnikachFormuła 1 ma reformę przepisów o silnikach
Tak jak zapowiadano, od przyszłego roku przede wszystkim zacznie się wyrównywanie mocy jednostek napędowych poszczególnych producentów - Mercedesa, Ferrari, Renault oraz Hondy. Poza tym motory będą tańsze dla prywatnych zespołów i zawsze dostępne. Mają też w końcu stać się wyraźnie głośniejsze. Oto opis każdego z czterech filarów reformy:

Równoważenie mocy

W tym celu w 2017 roku przestanie obowiązywać system wydawania "talonów" na rozwijanie silnika. Jednoski będą poprawiane swobodnie.

Ponadto w latach 2017-2018 wejdą ograniczenia dotyczące ciśnienia doładowania oraz wagi i wymiarów elementów motoru, a także materiałów używanych do ich produkcji.
Niższe koszty

W 2017 roku prywatny zespół zapłaci za zestaw silników na sezon 1 milion euro mniej niż obecnie. W roku 2018 ceny spadną o kolejne 3 miliony euro.

Producenci nie stracą, ponieważ będą dostarczać klientom mniej jednostek. W latach 2017-2018 nastąpi zaostrzenie limitu silników spalinowych, turbosprężarek, MGU-K, MGU-H, baterii i układów elektroniki sterującej dla kierowcy na sezon.

Zagwarantowanie silnika wszystkim

Dla zapobiegnięcia sytuacji, w której jakiś zespół nie może znaleźć sobie dostawcy silników (problemy takie dotknęły Red Bulla przed sezonem 2016), producenci jednostek podpiszą zobowiązanie do zaopatrzenia w swój motor teamu w potrzebie.

Głośniejszy dźwięk

FIA w oświadczeniu napisała, że producenci silników „obecnie prowadzą obiecujący program badań dążący do większej poprawy odgłosu obecnych motorów".

Owoce tych wysiłków mają zostać zaprezentowane najpóźniej w 2018 roku.

Szczegóły reform nie są precyzyjne, ale z czasem bez wątpienia dowiemy się o nich więcej.

Zmiany zostały przyjęte najpierw przez Komisję F1 - większością głosów. Według nieoficjalnych informacji przeszły, choć sprzeciwiło się im pięć zespołów - Red Bull, Toro Rosso, McLaren-Honda, Force India i Sauber.

Red Bull zawsze popierany przez siostrzaną ekipę Toro Rosso ponoć chciał nowej formuły silnikowej, duet McLaren-Honda narzekał na przymus dostarczenia jednostki teamowi, który jej nie ma, a stajnie Force India i Sauber domagały się większej obniżki cen.

Osiągnięte w bólach porozumienie oznacza utrzymanie obecnej formuły silnikowej w Formule 1 co najmniej do sezonu 2020, bez wprowadzania alternatywnego motoru, który forsowano w zeszłym roku.



Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
7

Komentarze do:

Formuła 1 ma reformę przepisów o silnikach. Sprawdź szczegóły

Formuła 1 ma reformę przepisów o silnikach. Sprawdź szczegóły
F1 ... 2016-04-29 21:26
No to po F1 ...
Formuła 1 ma reformę przepisów o silnikach. Sprawdź szczegóły
pati 2016-04-29 21:56
mistrzostwo konstruktorow to tez silnik wiec czemu w tym ukladzie silnik ma miec najmniejsze znaczenie powodzenia tej dyscyplinie
Formuła 1 ma reformę przepisów o silnikach. Sprawdź szczegóły
OBIGO 2016-04-30 00:50
Dziś średnio za pakiet silników płacą 22 mln, w 2018 będzie średnio 18 mln za zestaw silników, w dodatku o jeden silnik mniej. Gratuluje wychodzi na to że średnio cena jednego silnika wzrośnie o 0,5 mln. Nie lepiej od razu wprowadzić alternatywny silnik będzie tani, głośniejszy, bardziej niezawodny i nie będzie głupią hybrydą.
Formuła 1 ma reformę przepisów o silnikach. Sprawdź szczegóły
cxzaas 2016-04-30 08:27
Czyli RedBull ma w przyszłym sezonie mistrzostwo w kieszeni. Jeśli moc będzie taka sama to decydująca będzie. aerodynamika a wiadomo że w tym temacie RedBull ma sporo do pppowiedzenia
Formuła 1 ma reformę przepisów o silnikach. Sprawdź szczegóły
Skorupa 2016-04-30 09:01
No wiecie, jeśli producent napojów energetycznych ma większe pojęcie o aero niż starzy wyjadą że f1 toto samo za siebie świadczy o całej serii i klasie teamów.
Formuła 1 ma reformę przepisów o silnikach. Sprawdź szczegóły
Skorupa 2016-04-30 09:04
Ah ten słownik, można się wkurzyć, miało być tak:No wiecie, jeśli producent napojów energetycznych ma większe pojęcie o aero niż starzy wyjadacze f1 to samo za siebie świadczy o całej serii i klasie teamów.
Formuła 1 ma reformę przepisów o silnikach. Sprawdź szczegóły
PiotreW 2016-05-02 18:32
F1 to królowa sportów motorowych, a nie dyskont. Po pierwsze opracowanie takiego silnika to wielka niewiadoma pod względem osiągów, opracowanie go na pewno nie będzie tanie, zajmie również masę czasu, wcale również nie jest powiedziane, że będzie niezawodny. Nie wiadomo czy ktokolwiek go w ogóle będzie chciał, jeśli będzie niekonkurencyjny na pewno nikt go nie weźmie nawet za mniejsze pieniądze, bo to się po prostu nie opłaca. Głupia hybryda? Obecnie supersamochody są hybrydami, dzięki czemu samochód jest szybszy i bardziej oszczędny. Jeśli dzięki temu zespół napędowy ma lepsze parametry to co w tym złego? Twoja wypowiedź jeszcze gorzej świadczy o tobie. Nazwa producenta napojów energetycznych to tylko nazwa zespołu, który powstał na bazie istniejącego zespołu F1. Ludzie, którzy zajmują się projektowanie bolidu Red Bulla i jego aerodynamiki nie zajmowali się przecież wcześniej produkcją napoju energetycznego. Jakie to ma znaczenie, że zespół nazywa się jak napój energetyczny skoro mają infrastrukturę i ludzi z doświadczeniem w F1 np. mieli Neweya.