Formuła 1  »  Zespoły F1  »  Ferrari
Ferrari

Ferrari

2012-11-25 - W. Nogalski     Tagi: Leclerc, Zespoły F1, Ferrari, Vettel
Fabryczny zespół Ferrari w Formule 1. Jest najlepszą stajnią w historii królowej sportów motorowych. Dotąd 16-krotnie sięgała po mistrzostwo świata wśród konstruktorów i 15 razy świętowała indywidualny tytuł swojego kierowcy. Jako jedyna startowała we wszystkich dotychczasowych sezonach. Aktualny wicemistrz świata. Jej obecnymi zawodnikami są Sebastian Vettel i Charles Leclerc.
FerrariFerrari
Historia

Ferrari ścigało się już przed wojną i gdy zaczęto rozgrywać mistrzostwa świata, ekipa Enzo Ferrari była jedną z najsilniejszych. Aż do 1957 roku nie prowadzono klasyfikacji konstruktorów, jednak w tym okresie kierowcy Ferrari aż czterokrotnie zdobywali mistrzostwo świata.

Kolejny tytuł mistrzowski zespół zdobył dopiero w 1961 roku z nowym modelem Tipo 156. Sezon był jednak tragiczny - podczas Grand Prix Włoch rozgrywanym na torze Monza zginął kierowca zespołu Wolfgang von Trips.

John Surtees w 1964 został kolejnym pilotem, który zdobył mistrzostwo dla Ferrari, jednak po wprowadzeniu nowych przepisów zespół miał problemy z dostarczeniem silnika mogącego dorównać legendarnemu Ford Cosworth DFV.
Przez następne dziesięć lat Ferrari były widziane głównie w środku i pod koniec stawki. Wyjątek stanowiły dobre występy Jackiego Ickxa i Claya Ragazzoni, który wygrał Grand Prix Włoch w 1970 roku.

Zwrot nastąpił w 1974 roku, gdy do zespołu dołączył szybki lecz niedoświadczony Nicki Lauda. W pierwszym roku Austriak musiał uznać wyższość Fittipaldiego, jednak już rok później nie dał szans rywalom zdobywając tytuł mistrzowski. Również w 1976 roku Lauda byłby mistrzem, gdyby nie ciężki wypadek na torze Nurburgring. Lauda został mistrzem dopiero w 1977, a w 1979 najlepszy był Jody Scheckter pomimo, że w sezonie wygrał tylko dwa wyścigi.

Po dobrych latach siedemdziesiątych zespół odnalazł się dopiero w 1982, gdy skonstruowany przez Harvey'a Postlethwaite'a bolid 126C2 był zdecydowanie najszybszy w stawce. Pomimo tego, że Ferrari zdobyło mistrzostwo konstruktorów w 1982 i 1983 to kierowcy innych zespołów zostawali mistrzami świata.

Na następny tytuł mistrzowski Ferrari musiało czekać aż do 1999 roku, gdy Michael Schumacher, Eddie Irvine i Mika Salo równą, szybką jazdą zdobyli 128 punktów dla zespołu. Na tytuł mistrza świata kierowców zespół musiał czekać rok dłużej i od tego czasu Ferrari dominuje do dziś.

Co prawda sezon 2005 był słaby, ale głównie za sprawą niekonkurencyjnych opon. W 2006 roku Bridgestone się poprawił i Ferrari tylko o pięć punktów przegrało tytuł mistrzowski z Renault.

Po odejściu Michaela Schumachera na emeryturę pojawiły się pytania czy Ferrari bez Schumachera w dalszym ciągu będzie wygrywać. Odpowiedź poznaliśmy już podczas otwierającego sezon Grand Prix Australii, gdy Kimi Raikkonen minął linię mety jako pierwszy.

Po świetnym początku sezon był jednak dla Ferrari ciężki, jednak dzięki świetnej końcówce ostatecznie zespół z Maranello zdobył oba tytuły mistrzowskie.

W 2008 o tytuł mistrzowski walczył w zasadzie tylko Felipe Massa, ponieważ Fin Kimi Raikkonen nie zaliczył udanego sezonu. Mimo wygranej w wyścigu w Interlagos, Brazylijczykowi nie udało się wywalczyć miana czempiona, które przypadło Lewisowi Hamiltonowi. Ekipa zdobyła za to mistrzostwo w klasyfikacji konstruktorów.

Rok 2009 był dla Ferrari kompletnie nieudany. Felipe Massa zaliczył potworny w skutkach wypadek podczas GP Węgier, a jedyne zwycięstwo dla stajni z Maranello odniósł Kimi Raikkonen w Belgii. Po sezonie kontrakt z Finem został rozwiązany i na jego miejsce zatrudniono Fernando Alonso.

Sezon 2010 zaczął się dla Ferrari idealnie - od dubletu w Bahrajnie. Potem było już nieco gorzej i w połowie sezonu ekipa zdecydowała się postawić wszystko na Fernando Alonso. Taka taktyka opłaciła się i Hiszpan był liderem przed ostatnim wyścigiem. Niestety GP Abu Zabi nie poszło po jego myśli i Hiszpan stracił pierwsze miejsce na rzecz Sebastiana Vettela, zostając tylko wicemistrzem.

Na rok 2011 Scuderia miała przygotować bolid, który będzie rządził od pierwszego wyścigu, ale szumne zapowiedzi okazały się pobożnymi życzeniami. Model 150° Italia odstawał tempem od aut Red Bulla i McLarena, a oprócz tego miał problemy z rozgrzewaniem twardych opon Pirelli. Z czasem konkurencyjność samochodu uległa poprawie, a Fernando Alonso nawet wygrał wyścig na Silverstone, lecz triumf ten był niewielkim pocieszeniem wobec ogólnej niemocy zespołu. Drugi kierowca Felipe Massa nawet nie stanął na podium, wystawiając na poważną próbę wyrozumiałość swoich szefów. Mimo tego Brazylijczyk pozostał w zespole.

Na sezon 2012 Ferrari przygotowało rewolucyjną konstrukcję, stosując najwidoczniej zasadę „wóz albo przewóz". Sprawdziła się niestety ta druga opcja. Model F2012 w pierwszych wyścigach mocno rozczarowywał osiągami, a Alonso z trudem wchodził nim do czołowej dziesiątki kwalifikacji. Czerwone auto szybko jednak poprawiono i na europejską fazę mistrzostw było już jednym z najlepszych w stawce. Na wakacyjną przerwę Alonso schodził z trzema zwycięstwami oraz 40-punktowym prowadzeniem w klasyfikacji generalnej, ale podczas końcówki sezonu jego Ferrari znowu zaczęło bardzo odstawać od samochodów Red Bulla i McLarena, wobec czego Hiszpan mimo znakomitej postawy przegrał walkę o mistrzowski tytuł z Sebastianem Vettelem trzema punktami. Massa kampanię rozpoczął fatalnie, lecz w drugiej połowie odzyskał formę i wrócił do regularnego punktowania, dwa razy nawet stając na podium. Jego odrodzenie pomogło włoskiemu teamowi wygrać z McLarenem rywalizację o wicemistrzostwo konstruktorów.

2013 rok Ferrari rozpoczęło mocniej niż poprzednie sezony. Model F138 nie imponował tempem kwalifikacyjnym, ale pozwalał walczyć o triumfy w wyścigach. Fernando Alonso wygrał GP Chin, a potem domowe GP Hiszpanii, na podium którego stanął również drugi zawodnik ekipy Felipe Massa.

Jednak czerwona wyścigówka już nie odniosła więcej zwycięstw. Traciła konkurencyjność przez kulejący program jej rozwoju, samochodowi dodatkowo wyraźnie zaszkodziła zmiana opon Pirelli na półmetku mistrzostw.

Alonso z 9 podiami ponownie zdobył tytuł wicemistrza, ale tym razem nie stanowił żadnego zagrożenia dla dominującego Sebastiana Vettela. Massa był ósmy. Ferrari zajęło trzecie miejsce w klasyfikacji konstruktorów, przegrywając walkę o drugą lokatę z Mercedesem różnicą zaledwie 6 punktów.

W sezonie 2014 zamiast odzyskać formę wobec rewolucji technicznej w F1, Ferrari jeszcze bardziej obniżyło loty, po raz pierwszy od ponad dwóch dekad nie wygrywając żadnego wyścigu. Alonso zdobył tylko dwa podia, wracający do zespołu za zwolnionego Massę inny były mistrz świata Kimi Raikkonen zmagał się z charekterystyką bolidu i nie finiszował w pierwszej trójce ani razu.

Scuderii przypadła 4. pozycja w klasyfikacji konstruktorów. Ze względu na rozczarowujące wyniki, team poddano wielkiej przebudowie kadrowej.

W sezonie 2015
zespół podniósł się z kolan z nowym kierownictwem (szefem ekipy został Maurizio Arrivabene, zmienił się także prezydent marki Ferrari; Luca di Montezemolo oddał stery Sergio Marchionne) i nowym kierowcą. Ściągnęto byłego 4-krotnego mistrza świata Sebastiana Vettela na następną gwiazdę stajni, w miejsce Fernando Alonso.

Niemiec wygrał trzy wyścigi i zdobył jedno pole position, wykorzystując nagły kryzys formy dominującego Mercedesa podczas nocnego GP Singapuru.

Ferrari urosło do roli najbliższego rywala mistrzów świata. Niewątpliwie spora zasługa w tym zdecydowanej poprawy osiągów silnika ekipy, chociaż istotnie pomógł też kolejny regres konkurencyjności Red Bulla, zmagającego się ze słabą jednostką napędową Renault.

Zespół z Maranello pewnie zdobył wicemistrzostwo konstruktorów, aczkolwiek jeszcze był o wiele za słaby na walkę z Mercedesem o pierwsze miejsce. Vettel zajął 3. pozycję w tabeli kierowców. Raikkonen zgromadził prawie dwa razy mniej punktów, mimo to uplasował się bezpośrednio za nim i utrzymał posadę w teamie.

W 2016 roku
zespół nie spełnił przedsezonowych zapowiedzi o podjęciu walki o mistrzostwo z Mercedesem. Zamiast tego został stopniowo wyprzedzony przez Red Bulla i zajął 3. miejsce w klasyfikacji generalnej konstruktorów, bez żadnego zwycięstwa na koncie.

Ciągle sfrustrowany Vettel już nie dominował nad Raikkonenem, który praktycznie dotrzymywał mu kroku. Razem zdobyli 11 podiów.

Latem z ekipy odszedł jej ceniony dyrektor techniczny James Allison. Wobec nagłej śmierci żony wrócił do Wielkiej Brytanii, aby zajmować się trójką dzieci. Jego stanowisko przejął Mattia Binotto. Jednocześnie załoga teamu w fabryce zmieniła sposób pracy.

W 2017 roku
z pomocą rewolucji technicznej w F1 stajnia dość niespodziewanie odzyskała formę i była bliska powrotu na szczyt.

Zdołała podjąć walkę z Mercedesem, jednak nie udało jej się pokonać mistrzów świata. Zajęła 2. miejsce w klasyfikacji konstruktorów, ze stratą 146 punktów.

Vettel tymczasem był drugi w klasyfikacji kierowców. Przez większość sezonu prowadził, lecz jego szanse na tytuł nagle legły w gruzach. To efekt nieukończenia GP Singapuru i GP Japonii. W pierwszym z wymienionych wyścigów uczestniczył w wielkim wypadku na starcie, w drugim odpadł na skutek awarii świecy zapłonowej.

Tocząc prestiżowy pojedynek o mistrzostwo z Hamiltonem, lider Ferrari ostatecznie przegrał o 46 oczek.

Raikkonen uplasował się na 4. pozycji.

Sezon 2018 wyglądał dość podobnie. Ferrari znowu wystawiło bolid pozwalający rywalizować o tytuły, ale znowu poległo.

Na porażkę złożyło się kilka czynników. Przede wszystkim szereg błędów i wypadków Vettela, chwilowe załamanie konkurencyjności samochodu spowodowane wprowadzaniem w nim nietrafionych zmian oraz błędy strategiczne zespołu.

W tabeli konstruktorów ekipa ponownie znalazła się na 2. miejscu, ustępując o 84 punkty Mercedesowi.

Vettel tymczasem powtórzył 2. pozycję w klasyfikacji kierowców. Ponownie przegrał z Hamiltonem, tym razem aż o 88 oczek. Największe potknięcie zaliczył w domowym GP Niemiec. Jechał po zwycięstwo, lecz nie opanował auta na wilgotnej nawierzchni (na oponach typu slick) i skończył na poboczu.

Raikkonen wspiął się na 3. lokatę. Fin miał najlepszy sezon od lat. Okrasił go zdobyciem pole position na torze Monza i wygraną w GP USA. Jednak paradoksalnie nie dostał kontraktu na następny rok.

Team postanowił zaryzykować i zastąpić weterana swoim młodym podopiecznym Charlesem Leclerkiem, stawiającym w F1 pierwsze kroki (u Saubera).

Jednocześnie doszło do kolejnych zmian w kierownictwie Ferrari. Latem zmarł Marchionne. Nowym prezesem marki został John Elkann, zaś Louis Camilleri objął stanowisko dyrektora generalnego.

Po zakończeniu sezonu ponadto wymieniono szefa zespołu. Arrivabene stracił posadę na rzecz Binotto.
Ferrari - podstawowe dane
Pełna nazwa zespołu Scuderia Ferrari
Główny sponsor Philip Morris
Lokalizacja Maranello, Włochy
Wynik w sezonie 2018 2. miejsce
Szef zespołu
Mattia Binotto
Dyrektor techniczny
brak
Ferrari - kierowcy
Numer 5Sebastian Vettel
Numer 16
Charles Leclerc
Ferrari - statystyki
Debiut
GP Monako 1950
Mistrzostwa konstruktorów 16
Mistrzostwa kierowców 15
Punkty 8666,5
Wyścigi 969
Zwycięstwa 234
Pierwsze pola startowe
219



Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
0

Komentarze do:

Ferrari