GP Monako - 3. trening: Najlepszy czas Leclerka, wypadek Vettela, dobra jazda Kubicy

Charles Leclerc okazał się najszybszy na sobotnim treningu Formuły 1 w Monako. Gorzej poszło Sebastianowi Vettelowi, który rozbił drugie Ferrari. Tymczasem Robert Kubica pokonał George'a Russella.
W poprzedniej sesji Leclerc uzyskał dopiero dziesiąty czas, ale przed arcyważnymi kwalifikacjami rozwinął skrzydła. Reprezentant gospodarzy powstrzymał dominację Mercedesa. Otwiera tabelę z rezultatem 1:11,265. Niemniej jednak rywale depczą mu po piętach. Valtteri Bottas stracił do Monakijczyka zaledwie 0,053 sekundy, najlepszy podczas obu czwartkowych treningów mistrz świata Lewis Hamilton 0,213 sekundy, a Max Verstappen 0,274 sekundy. W czołówce nie ma Vettela. Niemiec był antybohaterem zajęć. Dwa dni temu z ledwością wyhamował przed bandą w pierwszym zakręcie ulicznego toru, dzisiaj już w nią uderzył. Dość lekko, ale uszkodził przód bolidu - i nie pojechał dalej, kończąc tym samym swój występ po kwadransie. Czerwonym samochodem zajęli się porządkowi, a dopóki trwał trening, nie mogli przetransportować go z powrotem do boksów. Co więcej, całe zdarzenie może mieć przykre konsekwencje również dla Leclerka. Zarządzono bowiem na chwilę tzw. wirtualny samochód bezpieczeństwa, a 21-latek nie dostosował się należycie do przepisów z tym związanych. Niewykluczone, że dostanie karę.

Omijając większość sesji, Vettel uplasował się ostatecznie na odległej, 14. pozycji. Dziewięć lokat wyżej widnieje ostatni z kierowców jeżdżących dla topowych zespołów, czyli Pierre Gasly. Jego strata do Leclerka to 0,473 sekundy.

Z reszty stawki najlepiej wypadł niespodziewanie Antonio Giovinazzi. Kierowca Alfy Romeo może cieszyć się z 6. miejsca. Wyprzedził minimalnie Daniiła Kwiata, Kevina Magnussena, zespołowego kolegę Kimiego Raikkonena i cichego bohatera drugiego treningu Alexandra Albona.

Kubica zajął 19. pozycję, wykręcając czas lepszy niż Russell o 0,219 sekundy. W Monako zawodnicy ciągle mają problemy z tłokiem na torze. Kwiat chcąc ustąpić miejsca bolidowi zespołu Racing Point dotknął ściany na wjeździe do tunelu.

Na koniec wzmianka o nietypowym kolorze samochodów Mercedesa. Najlepszy team pomalował osłonę na kokpit w swoich maszynach na czerwono. Oczywiście to nawiązanie do czerwonej czapki Nikiego Laudy i oddanie hołdu zmarłemu w tym tygodniu 3-krotnemu mistrzowi świata z lat 70. oraz 80., który na sportowej emeryturze był mocno zaangażowany w prowadzenie ekipy z Brackley.

Formuła 1 - sezon 2019 - GP Monako - 3. trening
	Kierowca	Zespół	Czas	Strata	Opony	Okr.
1.	Charles Leclerc	Ferrari	1:11,265	-	miękkie	25
2.	Valtteri Bottas	Mercedes	1:11,318	0,053s	miękkie	26
3.	Lewis Hamilton	Mercedes	1:11,478	0,213s	miękkie	26
4.	Max Verstappen	Red Bull	1:11,539	0,274s	miękkie	23
5.	Pierre Gasly	Red Bull	1:11,738	0,473s	miękkie	26
6.	Antonio Giovinazzi	Alfa Romeo	1:12,170	0,905s	miękkie	22
7.	Daniił Kwiat	Toro Rosso	1:12,194	0,929s	miękkie	27
8.	Kevin Magnussen	Haas	1:12,270	1,005s	miękkie	24
9.	Kimi Raikkonen	Alfa Romeo	1:12,308	1,043s	miękkie	26
10.	Alexander Albon	Toro Rosso	1:12,338	1,073s	miękkie	31
11.	Nico Hulkenberg	Renault	1:12,489	1,224s	miękkie	25
12.	Daniel Ricciardo	Renault	1:12,519	1,254s	miękkie	25
13.	Romain Grosjean	Haas	1:12,566	1,301s	miękkie	26
14.	Sebastian Vettel	Ferrari	1:12,583	1,318s	miękkie	7
15.	Carlos Sainz Jr	McLaren	1:12,862	1,597s	miękkie	28
16.	Lando Norris	McLaren	1:12,914	1,649s	miękkie	25
17.	Sergio Perez	Racing Point	1:13,232	1,967s	miękkie	22
18.	Lance Stroll	Racing Point	1:13,622	2,357s	miękkie	20
19.	Robert Kubica	Williams	1:14,086	2,821s	miękkie	26
20.	George Russell	Williams	1:14,305	3,040s	miękkie	26