Formuła 1 » Aktualności F1 » GP Austrii - kwalifikacje: Pole position Leclerka, awaria bolidu Vettela (aktualizacja)
GP Austrii - kwalifikacje: Pole position Leclerka, awaria bolidu Vettela (aktualizacja)
2019-06-29 - G. Filiks Tagi: Kubica, Ferrari, Vettel, Wyniki, Formuła 1, Grand Prix, Austria, Red Bull Ring, Kwalifikacje F1, Leclerc
Charles Leclerc zdobył swoje drugie pole position w Formule 1, wygrywając kwalifikacje do wyścigu o Grand Prix Austrii. U Roberta Kubicy bez zmian - był ostatni.
Już treningi pokazały, że Leclerc jest mocny na torze Red Bull Ring. W czasówce nowy kierowca Ferrari powtórzył pierwsze miejsce. Po pierwszej połowie Q3 przewodził klasyfikacji z przewagą 0,351 sekundy nad Valtterim Bottasem. Jednak ostatecznie jego głównym rywalem okazał się Lewis Hamilton. Mistrz świata zaczął finałowy segment zmagań słabo i wstępnie plasował się tylko na czwartej pozycji, ale na drugim pomiarowym okrążeniu zdecydowanie przyspieszył - lecz nie na tyle, by przejąć prowadzenie w tabeli. Musi wystarczyć mu awans na drugą lokatę. Leclerc na ostatnim kółku też podkręcił tempo. Zszedł z czasem do 1:03,003 i pokonał Hamiltona o 0,259 sekundy. Został też nowym rekordzistą krótkiej, 4,3-kilometrowej pętli goszczącej dziewiątą rundę sezonu.
Monakijczyk startował z pierwszego pola już w Bahrajnie, ale tam nie zwyciężył niedzielnych zawodów. Przeszkodziła mu usterka silnika. Wciąż zatem czeka, by stanąć na najwyższym stopniu podium. Myślicie, że jutro dopnie swego?
Nie wiadomo jeszcze, czy obok zdobywcy pole position ruszy rzeczywiście Hamilton, bo obrońcy tytułu grozi kara. Za przeszkodzenie Kimiemu Raikkonenowi w Q1. Brytyjczyk zepsuł Finowi szybkie okrążenie (choć nawet wyjechał na pobocze, żeby go przepuścić). Zirytowany "Iceman" w odpowiedzi... pokazał konkurentowi środkowy palec. Teoretycznie Hamilton może zostać cofnięty na starcie, lecz najprawdopodobniej skończy się na upomnieniu.
Podczas gdy urzędujący czempion podskoczył w drugiej połowie Q3 z czwartego na drugie miejsce, z Bottasem było dokładnie odwrotnie - spadł o dwa oczka. Pomiędzy reprezentantami Mercedesa, na trzeciej pozycji znalazł się zeszłoroczny triumfator GP Austrii i lider Red Bulla - Max Verstappen. Holender kolejny raz dał popis jazdy na domowym torze swojego zespołu.
Zobacz także: Tory Formuły 1 »Co istotne, Verstappen oraz kierowcy Mercedesa wystartują jutro na pośrednich oponach, ponieważ celowo to na nich przebrnęli Q2. Leclerc zaś musi rozpocząć wyścig na miękkich slickach. Ma więc utrudnione zadanie. Ogumienie oznaczone czerwonym kolorem jest przyczepniejsze, lecz mniej wytrzymałe.
Ferrari dziś jednocześnie cieszy się i dręczy, gdyż drugi zawodnik stajni Sebastian Vettel przeżył dramat. W trakcie Q2 jego czerwony bolid zwyczajnie się zepsuł. Niemiec awansował do ostatniej części zmagań, ale nie wziął w niej udziału i wylądował na dziesiątym miejscu. Mechanicy uwijali się przy samochodzie w garażu, lecz nadaremno. Na razie nie wiadomo, co dokładnie uległo awarii. Wiadomo, że gwiazda Scuderii zaliczyła nieudaną sobotę drugi raz z rzędu.Fatalną czasówkę ma za sobą również drugi kierowca Red Bulla, Pierre Gasly. Francuz znów zgłaszał spadki mocy i dość niespodziewanie pojechał w Q3 najwolniej ze wszystkich. Jest więc na dziewiątej lokacie, aczkolwiek razem z Vettelem podskoczą o jedną pozycję. Za sprawą kary dla Kevina Magnussena. Zawodnik Haasa wygrał zaciętą rywalizację kierowców ekip ze środka stawki (mimo wypadnięcia z toru w Q2) i wywalczył świetne piąte miejsce, ale zostanie cofnięty o pięć oczek za nieregulaminową wymianę skrzyni biegów.Na piąte pole wjedzie zatem Lando Norris (McLaren), który przegrał z Magnussenem o 0,027 sekundy.
W Q3 uczestniczył jeszcze duet Alfy Romeo - Raikkonen i Antonio Giovinazzi. Oni zostali sklasyfikowani na pozycjach 7-8 a ruszą z pól 6-7.
Kierowcami, którzy nie przeszli Q2, byli Romain Grosjean (Haas), Nico Hulkenberg (Renault), Alexander Albon (Toro Rosso), Daniel Ricciardo (Renault) oraz Carlos Sainz Jr (McLaren). Trzech z nich nie musiało się zbytnio starać, bo podobnie jak Magnussen ma karę przesunięcia do tyłu na starcie. To Hulkenberg, Albon i Sainz Jr. Cała trójka przekroczyła limit elementów jednostki napędowej na sezon.
Dwunasty Hulkenberg tak jak Magnussen otrzymał karę cofnięcia o pięć pozycji, natomiast Albon i Sainz Jr ruszą z samego końca stawki.
Z Q1 oprócz Kubicy nie wyszedł jego partner z Williamsa - George Russell, Daniił Kwiat (Toro Rosso) oraz obaj kierowcy Racing Point, Sergio Perez i Lance Stroll.
Perez przegrał walkę o awans różnicą 0,011 sekundy. Był wolniejszy o tyle od Magnussena.
Kubica tradycyjnie uplasował się na dwudziestym miejscu po przegraniu wewnątrzzespołowego pojedynku z przedostatnim Russellem o 0,302 sekundy. Kary dla innych zawodników oznaczają jednak, że wystartuje z wyższej pozycji.Polak może ustawić bolid nie tylko przed Albonem i Sainzem Jr, ale także przed Russellem. Mistrz F2 naraził się bowiem sędziom groźnym incydentem z Daniiłem Kwiatem. Pod koniec Q1 rozpędzony Rosjanin na jednym z zakrętów omal nie wpadł z impetem na Brytyjczyka, który poruszał się po torze ślimaczym tempem. Omijając go, "Torpeda" wypadła z toru.
Po wszystkim Kwiat krzyczał przez radio, że o mało nie "zabił" zespołowego kolegi Kubicy. Zobaczymy, czy tegoroczny debiutant zostanie ukarany.
AKTUALIZACJA: Russell dostał karę cofnięcia o trzy pozycje.
AKTUALIZACJA 2: Identyczną karę nałożono na Hamiltona. Brytyjczyk spadł z drugiego na czwarte pole. Zamiast niego z pierwszej linii wspólnie z Leclerkiem wystartuje Verstappen.
*ma karę cofnięcia na starcie o 3 pozycje
**ma karę cofnięcia na starcie o 5 pozycji
***ma karę startu z końca stawki
GP Austrii - skrót kwalifikacji
Już treningi pokazały, że Leclerc jest mocny na torze Red Bull Ring. W czasówce nowy kierowca Ferrari powtórzył pierwsze miejsce. Po pierwszej połowie Q3 przewodził klasyfikacji z przewagą 0,351 sekundy nad Valtterim Bottasem. Jednak ostatecznie jego głównym rywalem okazał się Lewis Hamilton. Mistrz świata zaczął finałowy segment zmagań słabo i wstępnie plasował się tylko na czwartej pozycji, ale na drugim pomiarowym okrążeniu zdecydowanie przyspieszył - lecz nie na tyle, by przejąć prowadzenie w tabeli. Musi wystarczyć mu awans na drugą lokatę. Leclerc na ostatnim kółku też podkręcił tempo. Zszedł z czasem do 1:03,003 i pokonał Hamiltona o 0,259 sekundy. Został też nowym rekordzistą krótkiej, 4,3-kilometrowej pętli goszczącej dziewiątą rundę sezonu.
GP Austrii - zwycięskie okrążenie Charlesa Leclerka w kwalifikacjach
Monakijczyk startował z pierwszego pola już w Bahrajnie, ale tam nie zwyciężył niedzielnych zawodów. Przeszkodziła mu usterka silnika. Wciąż zatem czeka, by stanąć na najwyższym stopniu podium. Myślicie, że jutro dopnie swego?
Nie wiadomo jeszcze, czy obok zdobywcy pole position ruszy rzeczywiście Hamilton, bo obrońcy tytułu grozi kara. Za przeszkodzenie Kimiemu Raikkonenowi w Q1. Brytyjczyk zepsuł Finowi szybkie okrążenie (choć nawet wyjechał na pobocze, żeby go przepuścić). Zirytowany "Iceman" w odpowiedzi... pokazał konkurentowi środkowy palec. Teoretycznie Hamilton może zostać cofnięty na starcie, lecz najprawdopodobniej skończy się na upomnieniu.
Podczas gdy urzędujący czempion podskoczył w drugiej połowie Q3 z czwartego na drugie miejsce, z Bottasem było dokładnie odwrotnie - spadł o dwa oczka. Pomiędzy reprezentantami Mercedesa, na trzeciej pozycji znalazł się zeszłoroczny triumfator GP Austrii i lider Red Bulla - Max Verstappen. Holender kolejny raz dał popis jazdy na domowym torze swojego zespołu.
Zobacz także: Tory Formuły 1 »
Ferrari dziś jednocześnie cieszy się i dręczy, gdyż drugi zawodnik stajni Sebastian Vettel przeżył dramat. W trakcie Q2 jego czerwony bolid zwyczajnie się zepsuł. Niemiec awansował do ostatniej części zmagań, ale nie wziął w niej udziału i wylądował na dziesiątym miejscu. Mechanicy uwijali się przy samochodzie w garażu, lecz nadaremno. Na razie nie wiadomo, co dokładnie uległo awarii. Wiadomo, że gwiazda Scuderii zaliczyła nieudaną sobotę drugi raz z rzędu.Fatalną czasówkę ma za sobą również drugi kierowca Red Bulla, Pierre Gasly. Francuz znów zgłaszał spadki mocy i dość niespodziewanie pojechał w Q3 najwolniej ze wszystkich. Jest więc na dziewiątej lokacie, aczkolwiek razem z Vettelem podskoczą o jedną pozycję. Za sprawą kary dla Kevina Magnussena. Zawodnik Haasa wygrał zaciętą rywalizację kierowców ekip ze środka stawki (mimo wypadnięcia z toru w Q2) i wywalczył świetne piąte miejsce, ale zostanie cofnięty o pięć oczek za nieregulaminową wymianę skrzyni biegów.Na piąte pole wjedzie zatem Lando Norris (McLaren), który przegrał z Magnussenem o 0,027 sekundy.
W Q3 uczestniczył jeszcze duet Alfy Romeo - Raikkonen i Antonio Giovinazzi. Oni zostali sklasyfikowani na pozycjach 7-8 a ruszą z pól 6-7.
Kierowcami, którzy nie przeszli Q2, byli Romain Grosjean (Haas), Nico Hulkenberg (Renault), Alexander Albon (Toro Rosso), Daniel Ricciardo (Renault) oraz Carlos Sainz Jr (McLaren). Trzech z nich nie musiało się zbytnio starać, bo podobnie jak Magnussen ma karę przesunięcia do tyłu na starcie. To Hulkenberg, Albon i Sainz Jr. Cała trójka przekroczyła limit elementów jednostki napędowej na sezon.
Dwunasty Hulkenberg tak jak Magnussen otrzymał karę cofnięcia o pięć pozycji, natomiast Albon i Sainz Jr ruszą z samego końca stawki.
Z Q1 oprócz Kubicy nie wyszedł jego partner z Williamsa - George Russell, Daniił Kwiat (Toro Rosso) oraz obaj kierowcy Racing Point, Sergio Perez i Lance Stroll.
Perez przegrał walkę o awans różnicą 0,011 sekundy. Był wolniejszy o tyle od Magnussena.
Kubica tradycyjnie uplasował się na dwudziestym miejscu po przegraniu wewnątrzzespołowego pojedynku z przedostatnim Russellem o 0,302 sekundy. Kary dla innych zawodników oznaczają jednak, że wystartuje z wyższej pozycji.Polak może ustawić bolid nie tylko przed Albonem i Sainzem Jr, ale także przed Russellem. Mistrz F2 naraził się bowiem sędziom groźnym incydentem z Daniiłem Kwiatem. Pod koniec Q1 rozpędzony Rosjanin na jednym z zakrętów omal nie wpadł z impetem na Brytyjczyka, który poruszał się po torze ślimaczym tempem. Omijając go, "Torpeda" wypadła z toru.
Po wszystkim Kwiat krzyczał przez radio, że o mało nie "zabił" zespołowego kolegi Kubicy. Zobaczymy, czy tegoroczny debiutant zostanie ukarany.
AKTUALIZACJA: Russell dostał karę cofnięcia o trzy pozycje.
AKTUALIZACJA 2: Identyczną karę nałożono na Hamiltona. Brytyjczyk spadł z drugiego na czwarte pole. Zamiast niego z pierwszej linii wspólnie z Leclerkiem wystartuje Verstappen.
Formuła 1 - sezon 2019 - GP Austrii - kwalifikacje | |||||
---|---|---|---|---|---|
Kierowca | Zespół | Czas | Strata | ||
1. | Charles Leclerc | Ferrari | 1:03,003 | - | |
2. | Lewis Hamilton* | Mercedes | 1:03,262 | 0,259s | |
3. | Max Verstappen | Red Bull | 1:03,439 | 0,436s | |
4. | Valtteri Bottas | Mercedes | 1:03,537 | 0,534s | |
5. | Kevin Magnussen** | Haas | 1:04,072 | 1,069s | |
6. | Lando Norris | McLaren | 1:04,099 | 1,096s | |
7. | Kimi Raikkonen | Alfa Romeo | 1:04,166 | 1,163s | |
8. | Antonio Giovinazzi | Alfa Romeo | 1:04,179 | 1,176s | |
9. | Pierre Gasly | Red Bull | 1:04,199 | 1,196s | |
10. | Sebastian Vettel | Ferrari | - | - | |
11. | Romain Grosjean | Haas | 1:04,490 | Q2 | |
12. | Nico Hulkenberg** | Renault | 1:04,516 | Q2 | |
13. | Alexander Albon*** | Toro Rosso | 1:04,665 | Q2 | |
14. | Daniel Ricciardo | Renault | 1:04,790 | Q2 | |
15. | Carlos Sainz Jr*** | McLaren | 1:13,601 | Q2 | |
16. | Sergio Perez | Racing Point | 1:04,789 | Q1 | |
17. | Lance Stroll | Racing Point | 1:04,832 | Q1 | |
18. | Daniił Kwiat | Toro Rosso | 1:05,324 | Q1 | |
19. | George Russell* | Williams | 1:05,904 | Q1 | |
20. | Robert Kubica | Williams | 1:06,206 | Q1 |
**ma karę cofnięcia na starcie o 5 pozycji
***ma karę startu z końca stawki
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
2
Komentarze do:
GP Austrii - kwalifikacje: Pole position Leclerka, awaria bolidu Vettela (aktualizacja)
Podobne: GP Austrii - kwalifikacje: Pole position Leclerka, awaria bolidu Vettela (aktualizacja)
GP Austrii - 3. trening: Leclerc utrzymuje się na czele »
GP Austrii - 2. trening: Leclerc najszybszy, seria wypadków jego rywali »
GP Austrii - 3. trening: Vettel przejął inicjatywę, awarie Verstappena i Leclerka »
Liga Typerów - GP Austrii 2018 »
Podobne galerie: GP Austrii - kwalifikacje: Pole position Leclerka, awaria bolidu Vettela (aktualizacja)
GP Austrii 2018 - treningi i kwalifikacje »
GP Austrii 2017 - treningi i kwalifikacje »
GP Austrii 2016 - sobotni trening i kwalifikacje »
Najczęściej czytane w tym miesiącu
Tapety na pulpit Ferrari
Galerie zdjęć
Newsletter