Di Montezemolo nie wyklucza zwycięstwa odbudowanego Raikkonena nad Alonso

Prezydent Ferrari - Luca di Montezemolo wierzy, że Kimi Raikkonen po powrocie do jego zespołu może pokonać Fernando Alonso i zdobyć swoje drugie mistrzostwo świata Formuły 1.

Raikkonen wywalczył pierwszy tytuł bolidem Scuderii sześć lat temu, ale po słabym sezonie 2009 włoski team go zwolnił, by zrobić miejsce właśnie dla Alonso. "Iceman" zgodził się przedwcześnie zakończyć swój kontrakt w zamian za rekompensatę finansową opiewającą na wiele milionów dolarów. Fin odchodził skłócony z di Montezemolo, lecz prezydent Ferrari znów przekonał się do niego. Po dwóch latach w rajdach, Kimi wznowił karierę kierowcy F1 imponująco, za sterami samochodu niepozornego Lotusa wygrywając wyścigi i licząc się w rywalizacji o mistrzostwo.

Di Montezemolo porównał historię Raikkonena do kariery Niki Laudy, trzykrotnego czempiona Formuły 1 w latach '70 i '80, obecnie jednego z włodarzy Mercedesa. Austriak opuścił "Jedynkę" pod koniec sezonu 1979, by wrócić jako zawodnik McLarena na 1982 rok i dwa lata później zdobyć swój ostatni tytuł.

„Przypadek Raikkonena jest identyczny jak Laudy". - powiedział di Montezemolo rodzimemu dziennikowi La Gazetta dello Sport. „Niki w pewnym momencie też stwierdził 'dość'.

Luca di Montezemolo

„W przypadku Kimiego mówię o bracie bliźniaku, ponieważ kierowca który ścigał się dla nas za pierwszym razem nie był tym, jakiego zatrudniliśmy. Przerwa dobrze mu zrobiła, powrócił we wspaniałym stylu, zwyciężył i ukończył wiele wyścigów.

„Jeszcze co do Laudy, kiedy wrócił odbudowany, zdobył tytuł, pokonując zespołowego partnera (Alaina) Prosta..."