Formuła 1 » Aktualności F1 » Boullier: Rywale próbują wykorzystywać ostrożność Grosjeana na torze

Boullier: Rywale próbują wykorzystywać ostrożność Grosjeana na torze
2013-07-30 - G. Filiks Tagi: Grosjean, Lotus, Eric Boullier
Jako że po naszpikowanym wypadkami zeszłym sezonie Romain Grosjean nie może sobie pozwolić na kolizje, konkurenci w konfrontacjach z Francuzem na torze zapominają o zasadach fair play licząc, że im ustąpi.
Tak przygody kierowcy Lotusa podczas GP Węgier tłumaczył szef jego zespołu Eric Boullier. Grosjean wywalczył na Hungaroringu wysokie trzecie pole startowe i był jednym z faworytów do zwycięstwa, ale szybko przestał się liczyć, ponieważ dostał karę przejazdu przez aleję serwisową za wyprzedzenie Felipe Massy poza torem.
Po zawodach Romainowi dodatkowo doliczono 20 sekund do końcowego wyniku za spowodowanie kontaktu z Jensonem Buttonem. Jednak Boullier przekonuje, że jego podopieczny i rodak pojechał minionego weekendu bezbłędnie, a problemy jakie mu się przytrafiły to efekt prób wykorzystywania ostrożności 27-latka przez rywali. Za przykład szef Lotusa podał agresywną obronę Sebastiana Vettela przed Grosjeanem na starcie wyścigu.
„Ubiegłego roku Romain był w ogniu krytyki i zauważ, że Sebastian podczas startu pojechał trochę na granicy. Romain był już wyraźnie obok niego. Gdy w takim miejscu bolid rywala się z tobą zrównał, nie możesz oczekiwać wyprzedzenia go.
„Próba zbicia się z Romainem kołami nie była fair.„Szczerze mówiąc, nie widzę żadnego problemu z moim kierowcą. Zaliczył kolejny znakomity weekend, co mnie cieszy. Pojechał jak należy drugie grand prix z rzędu, więc bez dwóch zdań teraz wie, co ma robić w bolidzie.
„Już jest szybki i potrafi uzyskać odpowiedni wynik, a będzie jeszcze coraz lepszy". - zapewnił Boullier.
Tak przygody kierowcy Lotusa podczas GP Węgier tłumaczył szef jego zespołu Eric Boullier. Grosjean wywalczył na Hungaroringu wysokie trzecie pole startowe i był jednym z faworytów do zwycięstwa, ale szybko przestał się liczyć, ponieważ dostał karę przejazdu przez aleję serwisową za wyprzedzenie Felipe Massy poza torem.
Po zawodach Romainowi dodatkowo doliczono 20 sekund do końcowego wyniku za spowodowanie kontaktu z Jensonem Buttonem. Jednak Boullier przekonuje, że jego podopieczny i rodak pojechał minionego weekendu bezbłędnie, a problemy jakie mu się przytrafiły to efekt prób wykorzystywania ostrożności 27-latka przez rywali. Za przykład szef Lotusa podał agresywną obronę Sebastiana Vettela przed Grosjeanem na starcie wyścigu.
GP Węgier 2013 - Grosjean vs Vettel na starcie. Z różnych ujęć
Spytany, czy jest zaniepokojony incydentami Grosjeana na Węgrzech, Boullier odparł: „Nie. Szczerze mówiąc ja widzę to inaczej.
„Próba zbicia się z Romainem kołami nie była fair.„Szczerze mówiąc, nie widzę żadnego problemu z moim kierowcą. Zaliczył kolejny znakomity weekend, co mnie cieszy. Pojechał jak należy drugie grand prix z rzędu, więc bez dwóch zdań teraz wie, co ma robić w bolidzie.
„Już jest szybki i potrafi uzyskać odpowiedni wynik, a będzie jeszcze coraz lepszy". - zapewnił Boullier.
źródło: autosport.com
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Boullier: Rywale próbują wykorzystywać ostrożność Grosjeana na torze
Podobne: Boullier: Rywale próbują wykorzystywać ostrożność Grosjeana na torze




Podobne galerie: Boullier: Rywale próbują wykorzystywać ostrożność Grosjeana na torze



Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit Lotus
Galerie zdjęć
Newsletter