Formuła 1 » Aktualności F1 » Boullier: Jeszcze pokażemy, na co nas stać

Boullier: Jeszcze pokażemy, na co nas stać

2011-08-29 - G. Filiks Tagi: Monza, Spa, Eric Boullier, Lotus Renault

Lotus Renault GP stara się znaleźć pozytywy we wczorajszym GP Belgii. Szef ekipy Eric Boullier jest zadowolony z punktów Witalija Pietrowa, zaś jazda Bruno Senny na przestrzeni całego weekendu również wywarła na nim pozytywne wrażenie. Najważniejszy jest jednak progres formy R31, który ma być jeszcze bardziej widoczny za niespełna dwa tygodnie podczas GP Włoch.

Pytanie: Jak oceniasz wyścig?
Eric Boullier: „Mam bardzo mieszane uczucia, bo dużo straciliśmy na pierwszym zakręcie, przez co nie udało się nam zdobyć większej liczby punktów. Muszę jednak oddać honor Witalijowi i Bruno, którzy zaliczyli porządny występ i zapunktowali dla zespołu".

To dobrze, że zdobyliście punkty po problemach podczas GP Węgier…
„Tak, to bardzo dla nas ważne - ósme miejsce Witalija podbiło dzisiaj nasz wynik. Cieszę się, że udało się nam poprawić tempo. W ten weekend udowodniliśmy, że po kilku nieudanych występach znowu wracamy do gry".

Czy jesteś zadowolony z dotychczasowych wyników Bruno Senny?
„Bruno zaliczył świetne kwalifikacje, a biorąc pod uwagę fakt, że przed wczorajszą sesją nie przejechał wielu okrążeń w Spa na suchej powierzchni, powinien nas cieszyć jego dzisiejszy wynik. Miał szczęście, że znalazł się na 13. pozycji po kontakcie na pierwszym okrążeniu i karnym przejechaniu przez aleję serwisową".

Czy oznacza dzisiejszy wynik w kontekście Monzy?
„Ten weekend był naszą zaprawą przed Monzą i cieszę się, że wszyscy członkowie zespołu mają bardziej optymistyczne nastawienie. Jeszcze pokażemy na co nas stać".