Bianchi gubi kilogramy przed wyścigowym debiutem w F1. "Chodzę cały czas głodny"

Jules Bianchi jest w ostrym treningu i na surowej diecie, aby przystosować swoją wagę do bolidu Marussi, którym w najbliższą niedzielę zaliczy wyścigowy debiut w Formule 1.

Ważący według oficjalnych informacji 69 kilogramów przy wzroście 179 centymetrów Bianchi o tym, że spędzi sezon 2013 za sterami Marussi, dowiedział się dopiero na sam koniec zimowych testów, zaledwie dwa tygodnie przed inauguracją mistrzostw w Australii. 23-letni Francuz miał jeździć tego roku u Force India, ale przegrał walkę o posadę kierowcy wyścigowego hinduskiej stajni z Adrianem Sutilem. Na przedsezonowych testach Bianchi prowadził samochód swojego nowego teamu tylko przez półtora dnia, lecz wystarczyło to, aby zorientować się, że z powodu rozkładu masy w modelu MR02, musi zrzucić 2 kilogramy. Jules przyjął wyzwanie.

„Teraz na obiad jem tylko sałatkę. Powinno pomóc, aczkolwiek cały czas chodzę głodny". - powiedział w wywiadzie dla francuskiej telewizji.