Alonso: Silverstone nie pasuje do Ferrari

Fernando Alonso obawia się trudnego weekendu wyścigowego podczas Grand Prix Wielkiej Brytanii, gdyż jego zdaniem tor Silverstone nie pasuje do charakterystyki bolidu Ferrari.

Silverstone od tego roku zyskało nową partię, ale ciągle pozostaje bardzo szybkim obiektem. Alonso uważa, że Ferrari słabo sobie radzi z szybkimi zakrętami, których na angielskim torze jest niemało. Hiszpan ma nadzieję, że te mankamenty bolidu uda się zniwelować za pomocą nowego pakietu poprawek. "Tor nie zmienił się aż tak bardzo. Wciąż jest tu wiele szybkich zakrętów gdzie możemy mieć problemy. Mimo wszystko jestem optymistą. Jak to zwykle w Anglii bywa, mogą pojawić się opady deszczu. Byłbym zaskoczony, gdyby nie spadła ani jedna kropla" - mówił Alonso. Hiszpan przyznał, że rywalizacja o tytuł mistrzowski wchodzi właśnie w decydującą fazę. "To kluczowy moment tegorocznych mistrzostw - 3 wyścigi w ciągu miesiąca. Jesteśmy na to gotowi zarówno pod względem sprzętowym jak i psychicznym. Mamy przygotowane nowe poprawki na kolejne wyścigi. Program rozwoju bolidu jest bardzo intensywny i mam nadzieję, że przyniesie dobre efekty."