Formuła 1  »  Aktualności F1  »  Wolff zaprzecza, że śmiał się po błędzie Rosberga
Wolff zaprzecza, że śmiał się po błędzie Rosberga

Wolff zaprzecza, że śmiał się po błędzie Rosberga

2014-09-09 - G. Filiks     Tagi: Monza, Hamilton, Rosberg, Mercedes, Włochy, Toto Wolff
Christian "Toto" Wolff kierujący Mercedesem tłumaczy, że widok jak śmieje się pokazany zaraz po utracie prowadzenia przez Nico Rosberga w ostatnim wyścigu Formuły 1 o GP Włoch pochodził sprzed tego zdarzenia.

Rosberg oddając Lewisowi Hamiltonowi na torze Monza pozycję lidera bez walki wskutek przestrzelenia szykany wywołał teorie spiskowe, jakoby specjalnie podarował zwycięstwo zespołowemu partnerowi i rywalowi do mistrzostwa świata, w ramach zadośćuczynienia za kolizję z nim podczas poprzednich zawodów na Spa. Wolff zaraz po wyścigu wykpił posądzanie Mercedesa o tego typu 'team orders', jednak w trakcie zawodów realizator telewizyjny pokazał Austriaka ku zdziwieniu wszystkich uśmiechającego się na błąd Rosberga.

Boss Mercedesa spytany o tamtą reakcję, jeszcze raz wydrwił media.

„Trzeba być naprawdę stukniętym, żeby brać moją reakcję jak się uśmiecham i robić z niej takie teorie". - powiedział. „To nie szło na żywo. „Gdy kamera nagrywa, obraz jest puszczany w TV z opóźnieniem. Nie śmiałem się wtedy.

„Moja reakcja pochodziła z wcześniejszej chwili, gdy nasi kierowcy zaczęli jechać blisko siebie. Pomyślałem sobie 'masz ci znów, robi się walka'.


Wolff postanowił sprostować także sytuację z Hamiltonem, który dogonił Rosberga zaraz po tym, jak w transmisji wyścigu odtworzono komunikat radiowy do Brytyjczyka od jego inżyniera, aby odpuścił i zaatakował dopiero na koniec zawodów.
Według Wolffa, zespół moment później jednak pozwolił Hamiltonowi zaatakować Rosberga od razu, tylko już nie puszczono tej wiadomości w telewizji.

„Nie wszystkie komunikaty radiowe są odtwarzane". - wskazywał. „Po pit-stopach powiedzieliśmy coś takiego 'Myślę, że oba bolidy powinny teraz oszczędzać opony i powalczyć na koniec'.„Jednak zmieniliśmy zdanie, ponieważ kierowca wyraźnie ma szansę wyprzedzić równiez zaraz po zmianie opon.

„Więc zwróciliśmy się jeszcze raz do naszych zawodników i pozwoliliśmy im jechać jak szybko chcą. Wszystko było zgodnie z planem".



źródło: autosport.com

Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
2

Komentarze do:

Wolff zaprzecza, że śmiał się po błędzie Rosberga

Wolff zaprzecza, że śmiał się po błędzie Rosberga
s1201 2014-09-09 18:44
Mam pytanie, w 2013 roku Rosberg był kierowcą nr 1 w Mercedesie ? Bo zauważyłem ze Hamilton w 2013 roku jeździł z żółtym "kogutem " na bolidzie a Nico z czarnym
GrzegorzF1
Wolff zaprzecza, że śmiał się po błędzie Rosberga
GrzegorzF1 2014-09-09 19:43
Hamilton jako nowy w zespole był pisany jako drugi kierowca.