Williams każe jeszcze poczekać na decyzję ws. Kubicy

Minie na pewno jeszcze więcej niż tydzień zanim dowiemy się, czy Robert Kubica w 2018 roku wznowi starty w Formule 1.

Taką informację przekazał dyrektor techniczny Williamsa - Paddy Lowe.

Brytyjski zespół rozważa zaangażowanie Polaka w miejsce odchodzącego Felipe Massy. Ma również kilku innych kandydatów, ale według powszechnej opinii nasz rodak jest zdecydowanie najbliżej kontraktu. Kubica odbył już dwa prywatne testy z Williamsem w bolidzie z sezonu 2014, a w przyszłym tygodniu poprowadzi tegoroczny samochód stajni na grupowych testach opon po GP Abu Zabi.

Niektórzy liczyli, że najpóźniej zaraz po zajęciach na torze Yas Marina ekipa z Grove zdecyduje, czy dać szansę Robertowi, ale dzisiaj Lowe powiedział, iż na rozstrzygnięcie przyszłości krakowianina trzeba będzie poczekać dłużej. „Nie podejmiemy decyzji w ten weekend, ani w następnym tygodniu, więc jakiś czas później". - oznajmił.

Kubica imponuje Williamsowi

Lowe zarazem rozpływał się nad Kubicą i potwierdził, że podczas dotychczasowych testów ograniczona sprawność prawej ręki nie sprawiała problemów 32-latkowi.

„Robert to imponujący gość". - mówił. „Wszyscy widzieliśmy, jak radził sobie w F1 w przeszłości".

„To świetny kierowca, bardzo profesjonalny, bardzo zaangażowany, entuzjastyczny, bardzo inteligentny. Jest ekscytującym prospektem, dlatego mu się przyglądamy".

„Przechodzimy z Robertem przez proces polegający na sprawdzeniu, czy obrażenia jakie posiada będą miały wpływ na jego zdolność do jeżdżenia w F1. Po prostu".

Paddy Lowe

„Jak dotąd było w porządku, prowadził bolid z 2014 roku i nie miał kłopotów. Więc zobaczymy jak mu pójdzie w przyszłym tygodniu, a potem dokonamy oceny".

„Będzie realizował normalny program testów, a w międzyczasie będziemy mogli poznać odpowiedzi na pytania, które stawiamy".

„(...) Ważne, aby być obiektywnym. Wciąż bierzemy pod uwagę i innych kierowców, ale wiemy na co ich stać, bo oni się ścigają. Mamy dużo danych wyścigowych".