Formuła 1 » Aktualności F1 » Lowe: Za pierwszym razem Kubica nie był w stanie pokazać najlepszego siebie

Lowe: Za pierwszym razem Kubica nie był w stanie pokazać najlepszego siebie
2019-01-23 - G. Filiks Tagi: Paddy Lowe, Formuła 1, Williams, Kubica
Robert Kubica zdobył dopiero za drugim podejściem posadę kierowcy wyścigowego Williamsa w Formule 1, ponieważ za pierwszym nie był w stanie pokazać pełni swoich możliwości.
To tłumaczenie dyrektora technicznego zespołu, Paddy'ego Lowe'a.
Polak za niecałe dwa miesiące wznowi starty w F1 po ośmiu sezonach przerwy. Był bliski otrzymania fotela w Williamsie już rok wcześniej, lecz przegrał na ostatniej prostej z Siergiejem Sirotkinem. Musiał zadowolić się wtedy rolą kierowcy rezerwowego i rozwojowego. Powszechnie uważa się, że Rosjanin zwyciężył przede wszystkim dzięki zaoferowaniu ekipie więcej pieniędzy od swoich sponsorów.
Sirotkin był też szybszy od Kubicy na testach w Abu Zabi, ale nasz rodak wówczas nie zdawał sobie sprawy, że rywalizuje o kokpit. Sądził, że ma posadę już w kieszeni i nie musi kręcić jak najlepszych czasów okrążeń. Sam o tym niejednokrotnie mówił. A jak sprawę wyjaśnia Lowe?
„Nigdy nie jest łatwo wybrać kierowców w oparciu o dane techniczne". - powiedział Brytyjczyk, cytowany przez portal Motorsport.com.
„No i tak właściwie jeżeli spojrzysz w przeszłość, zawodnicy często nie byli wybierani w ten sposób. Szefowie zespołów po prostu niejako wskazywali palcem na kogoś, kto podobał im się z wyglądu. To jemu dawali pracę".
„Tak więc przeprowadziliśmy dość staranny proces i na tej podstawie wzięliśmy Siergieja. Wierzę, że to był właściwy wybór. Ale nie sądzę, że w trakcie tego procesu Robert był w stanie pokazać najlepszego siebie".
„Myślę też, że był tym rozczarowany przez cały rok. Ale 12 miesięcy później mogliśmy poznać go lepiej i zobaczyć, jak może pomóc zespołowi i jak może się spisywać".„Nawet co do tej decyzji, ilość danych jest dość ograniczona". - kontynuował. „Myślę zatem, że tak jak w wielu sytuacjach w swoim życiu, decydujesz na podstawie dostępnych danych i obserwujesz, co z tego wychodzi".
„Stoimy w 100 procentach zarówno za George'em (Russellem), jak i za Robertem. Kiedy tylko się na nich zdecydowaliśmy, a oni w 100 procentach stali się częścią naszego programu, współpracujemy i wiesz, zobaczymy gdzie nas to zaprowadzi".
To tłumaczenie dyrektora technicznego zespołu, Paddy'ego Lowe'a.
Polak za niecałe dwa miesiące wznowi starty w F1 po ośmiu sezonach przerwy. Był bliski otrzymania fotela w Williamsie już rok wcześniej, lecz przegrał na ostatniej prostej z Siergiejem Sirotkinem. Musiał zadowolić się wtedy rolą kierowcy rezerwowego i rozwojowego. Powszechnie uważa się, że Rosjanin zwyciężył przede wszystkim dzięki zaoferowaniu ekipie więcej pieniędzy od swoich sponsorów.
Sirotkin był też szybszy od Kubicy na testach w Abu Zabi, ale nasz rodak wówczas nie zdawał sobie sprawy, że rywalizuje o kokpit. Sądził, że ma posadę już w kieszeni i nie musi kręcić jak najlepszych czasów okrążeń. Sam o tym niejednokrotnie mówił. A jak sprawę wyjaśnia Lowe?
„Nigdy nie jest łatwo wybrać kierowców w oparciu o dane techniczne". - powiedział Brytyjczyk, cytowany przez portal Motorsport.com.
„No i tak właściwie jeżeli spojrzysz w przeszłość, zawodnicy często nie byli wybierani w ten sposób. Szefowie zespołów po prostu niejako wskazywali palcem na kogoś, kto podobał im się z wyglądu. To jemu dawali pracę".
„Myślę też, że był tym rozczarowany przez cały rok. Ale 12 miesięcy później mogliśmy poznać go lepiej i zobaczyć, jak może pomóc zespołowi i jak może się spisywać".„Nawet co do tej decyzji, ilość danych jest dość ograniczona". - kontynuował. „Myślę zatem, że tak jak w wielu sytuacjach w swoim życiu, decydujesz na podstawie dostępnych danych i obserwujesz, co z tego wychodzi".
„Stoimy w 100 procentach zarówno za George'em (Russellem), jak i za Robertem. Kiedy tylko się na nich zdecydowaliśmy, a oni w 100 procentach stali się częścią naszego programu, współpracujemy i wiesz, zobaczymy gdzie nas to zaprowadzi".
źródło: motorsport.com
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Lowe: Za pierwszym razem Kubica nie był w stanie pokazać najlepszego siebie
Podobne: Lowe: Za pierwszym razem Kubica nie był w stanie pokazać najlepszego siebie




Podobne galerie: Lowe: Za pierwszym razem Kubica nie był w stanie pokazać najlepszego siebie
Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit