Webber z mieszanymi uczuciami po Grand Prix Kanady

Mark Webber przyznał, że ma mieszane uczucia po Grand Prix Kanady, w którym zajął 5. miejsce.

Australijczyk zakwalifikował się do wyścigu z 2. miejsca, ale zmiana skrzyni biegów, spowodowała karę przesunięcia o 5 pozycji na starcie. Po dublecie McLarena webber stracił prowadzenie w klasyfikacji kierowców. Zyskując dwa miejsca pomimo kary, oraz zdobywając kolejne punkty Webber nie krył zadowolenia. Po cichu liczył jednak na podium.

"Spodziewaliśmy się takiego przebiegu wyścigu. Opony odgrywały tutaj ogromną rolę, także wydaje mi się, że strategia, którą zastosowaliśmy była najbardziej optymalna" - mówił Webber. "Ja zaczynałem wyścig na twardej mieszance, a Sebastian na miękkiej. Na metę miałem dojechać na miękkiej, a Sebastian na twardej. Zrobiliśmy tak gdyż istniało duże ryzyko pojawienia się na torze samochodu bezpieczeństwa, co w Kanadzie mogłoby pogrzebać twój wyścig jeśli jechałbyś na czele. Chodziło o to, aby się wzajemnie ubezpieczać."

"Kara trochę podcięła mi skrzydła, ale pierwsze okrążenia pojechałem całkiem nieźle. Gdybym bardziej dbał o opony, wtedy można by było powalczyć o wyższe miejsca."