Webber w Red Bullu do końca 2011 roku

Red Bull potwierdził dzisiejszego poranka, że Mark Webber podpisał nową umowę na sezon 2011. Z Sebastianem Vettelem, którego kontrakt już od dawna obowiązuje na kolejne sezony, ekipa z Milton Keynes potwierdziła niezmienność swojego składu podczas trzeciego z rzędu sezonu.

Ostatnio po padoku F1 krążyły plotki łączące Webbera z przenosinami do Ferrari. Mówiono także o napiętych relacjach pomiędzy koncernem Red Bulla, a Australijczykiem, który miały się jeszcze pogorszyć po wydarzeniach z Istambułu kiedy to w wyniku pojedynku o pierwszą pozycję, Webber zderzył się z Vettel. "Decyzja, aby zatrzymać Marka była bardzo prosta," powiedział szef zespołu Christian Horner. "Mark jest ważnym członkiem naszego zespołu i aktualnie znajduje się w swojej życiowej formie, lideruje mistrzostwom świata kierowców. Nasza ekipa jest niezmiernie zadowolona z pary kierowców dla nas jeżdżących, tym bardziej wszyscy są szczęśliwi, że w przyszłym sezonie, trzeci rok z rzędu będziemy mogli współpracować z tą samą parą," zakończył Christian Horner. "To była dla mnie łatwa decyzja. Zaczęliśmy rozmowy już na początku roku i po GP Hiszpanii mogliśmy podpisać juz umowę," powiedział Webber.

Decyzja zespołu Red Bulla o przedłużeniu kontraktu Webberowi jednoznacznie przekreśla wszelkie plotki dotyczące odejścia Webbera i przyjścia Raikkonena na jego miejsce, czy wymiany Massa-Webber z Ferrari. Można by powiedzieć, że rynku transferowym jedna ekipa właśnie wypadła z kręgu zainteresowań dziennikarzy, ale pamiętajmy, że Ferrari na ten sezon też miało zakontraktowanych dwóch kierowców, a skończyło się to rozwiązaniem kontraktu z jednym z nich.