Webber opuścił F1 zniechęcony skupieniem Red Bulla na Vettelu

Ocho.... Worek z ciekawostkami powoli się rozwiązuje :-P Jeszcze chwila, a poznamy więcej takich "smaczków" ;-)

To było oczywiste, musiał wygasnąć kontrakt, żebyśmy się dowiedzieli prawdy.

Wielkie brawa dla Webbera. Szkoda, że zakończył karierę z teamem który notorycznie przekracza wszelkie granice przyzwoitości. RBR, to bomba która kiedyś wybuchnie a odłamki zasypią całą F1.

@silvestre1 co masz na myśli pisząc "przyzwoitości", oświeć, nie mogę zaskoczyć. Masz na myśli Alonso-Massa, to przecież Ferrari nie RB. W RB nik nie kazał Weberowi ustępować Vetelowi czy prowadzić go w śladzie aero. Weber niech nie płacze miał samochód taki jak Veber tylko ustawienia i umiejętności kierowcy były trochę gorsze kto mu bronił lać Alonso i Hamiltona, 50% startów zaspał więc niech nie płacze.

kierowcy nr 2 zawsze mają gorzej, czym Mark jest taki zdziwiony i zniesmaczony?

Moment! Czy czasem jakis czas temu Mark opowiadając o pojednawczej lampce wina z Vettelem nie mówił czegoś w stylu "media nie usłyszą ode mnie kulis współpracy z Sebem"? Cóż, widocznie ten typ również lubi zmieniać zdanie w obliczu dziennikarzy...

W Red Bullu nie traktowano Webbera na równi z Vettelem wbrew twierdzeniom o ich równym statusie. Vettel wbrew swoim wypowiedziom nie szanował Webbera. Pokazała to choćby Malezja. Najpierw przepraszał mówiąc, że nie wiedział co robi, a potem stwierdził, że Webber nie zasłużył na zwycięstwo i nie żałuje GP Malezji 2013. Wygłaszać miłe deklaracje to jedno, a drugie to się ich trzymać i stosować w rzeczywistości. W Ferrari też nikt nie zmuszał Massę do jeżdżenia. W Ferrari było przynajmniej wiadomo, że Alonso jest liderem i nie próbowali nikomu mydlić oczu równym statusem. Massa też miał taki sam bolid jak Alonso. Nieumiejętność utrzymania odpowiedniego tempa wyścigowego itd. to nie wina Alonso. Massie też nikt nie bronił lać Vettela albo Hamiltona. W przypadku Webbera wątpliwości budzą te starty, bo zwykle miał problemy, kiedy startował obok Vettela. Kiedy startował dalej miał raczej przyzwoite starty. Za często zdarzały mu się denerwujące awarie np. Singapur 2013. Podczas tego wyścigu wielu miało również wątpliwości czy obaj kierowcy Red Bulla mają takie same bolidy. Stwierdzenie, że Red Bull był skupiony na Vettelu trudno uznać za wyjawianie kulis współpracy z Sebem, skoro mówi o współpracy z Red Bullem, a nie z kolegą z zespołu. Szczególnie, że nie trzeba tego głośno mówić, bo jest to oczywiste dla każdego. A Vettel to nie zmieniał zdania w obliczu dziennikarzy?

Każdy ma swój płacz.Gdyby Webber był lepszy od Vettela,to z pewnością byłby nr. - 1 w teamie Red Bull.Wspaniały z niego kierowca,ale który poprzez swoje kiepskie starty stracił wiele itp.

RB to największe mendy w f1,dupowłaziki Sebastianka. Tak komus wchodzić w tyłek to tylko RB potrafi.Zobaczymy jak się będą zachowywać,jak stracą pozycję lidera.I co paluszek wtedy zrobi,zacznie zachwalać Scuderię? To też kawał bolca jest.Gdyby nie bolid,w życiu nie zostałby MŚ.Do pięt nie dorasta Alo,Hamiltonowi czy Raikkonenowi.Założę się,że jakby Maldonado czy Grosjean wsiedli do RB,to paluch miałby ciepło :-)

@macio Znajdż w słowniku słowo "hipokryzja" i zapoznaj się z definicją, to po pierwsze. Sprawa dotyczy teamu IRBR - to po drugie. Każdy team ma swoją, odrębną politykę i porównywanie ich w tym wypadku jest bez sensu. Na koniec dodam, że fanów tego sportu rozpoznaję głównie po tym, jak piszą nazwiska kierowców. Jestem w stu procentach pewien, że w tym sezonie Weber i Veber nie brali udziału w wyścigach. PS. Jeszcze raz brawa dla Webbera.

@macio po pierwsze Scuderia nie ukrywała nigdy na kogo stawia w przeciwieństwie do puszek, które przecież równo traktują obu kierowców (wg. fanów)... No i oczywiście podstawia identyczne bolidy (wg. fanów). No przeca!!! Heh! Przeczytaj ze zrozumieniem komentarze @PiotreW i @silvestre1 i przestań bredzić bo jesteś już monotematyczny. Ciekawe co ujawni nam jeszcze Marek, i niby czemu (@Ash) miałby mieć zatkane usta? Przeca to praworządny zespół z najlepszym bolidem i co oczywiste najlepsiejszym kierowcą. Nie muszą się chyba niczym martwić (wg.fanów?). :-)

Webber ma racje ten dupek Vettel robi co chce i nikt go nie skarci.!!!