Vettel upomniany przez FIA za cięty język

Jak donosi wydawany w niemieckim mieście Kolonii dziennik Express, Międzynarodowa Federacja Samochodowa (FIA) zareagowała na coraz częstsze niesportowe zachowania Sebastiana Vettela. Panujący mistrz świata miał zostać upomniany - po cichu.

W sezonie 2012 Vettel wzbudził kontrowersje najpierw podczas marcowego GP Malezji, zdenerwowany pokazując Narainowi Karthikeyanowi, który zepsuł mu wyścig, środkowy palec. Reprezentant Red Bull Racing dodatkowo nazwał Hindusa „ogórkiem" i „idiotą". Kolejny raz 24-latek "zabłysnął" tydzień temu stwierdzając, iż w trakcie GP Europy, którego przez awarię samochodu nie ukończył, na tor wyjechał samochód bezpieczeństwa, aby zabrać mu 20-sekundową przewagę nad resztą stawki. Były kierowca Formuły 1 Hans-Joachim Stuck ostrzegał niedawno Vettela przed sankcjami ze strony FIA za tego typu oskarżenia i jeśli wierzyć kolońskiej gazecie Express, 61-letni Niemiec miał rację. Federacja ponoć właśnie pogroziła dwukrotnemu czempionowi Formuły 1 palcem, dając mu czas na poprawę swoich manier. „Wiemy, że będąc rozczarowanym Vettel często wypowiada się w ostrych słowach, co nie jest dobrym przykładem". - cytuje Express anonimowego oficjela FIA.