Formuła 1 » Aktualności F1 » Vettel nie żałuje powrotu do starego wydechu

Vettel nie żałuje powrotu do starego wydechu
Sebastian Vettel przekonuje, że jego sensacyjne odpadnięcie z kwalfiikacji w Szanghaju po Q2 nie było efektem ani użycia starego wydechu zapewniającego lepsze prowadzenie bolidu kosztem utraty części docisku, ani słabszej dyspozycji kierowcy. Według Niemca przyczyną porażki jest po prostu rozczarowująca konkurencyjność tegorocznego wozu Red Bull Racing.
„Zawsze łatwo być mądrym po fakcie, ale wczoraj byłem zadowolony z samochodu i dlatego zostałem przy tamtej konfiguracji". - powiedział 24-latek dziennikarzom. „Do moich okrążeń kwalifikacyjnych też nie mam zastrzeżeń. Nie popełniłem żadnego błędu, a zwyczajnie brakowało szybkości. Zdecydowaliśmy się pozostać przy starym wydechu i nie chcę obwiniać bolidu. Trzykrotnie wykręcałem taki sam czas i za każdym razem nie pozwalał on awansować do Q3". Mimo startu dopiero z 11. pola, panujący mistrz świata wierzy w dobry występ jutro: „Oczywiście będzie trochę trudniej, lecz mogę osiągnąć satysfakcjonujący rezultat. Przed nami wiele pracy, ale niedzielne zawody będą długie i wiele się może wydarzyć".
Mark Webber jeżdżący z nowym wydechem spisał się dzisiaj lepiej od Vettela uzyskując siódmy rezultat, choć podobnie jak zespołowy partner jest zawiedziony szanghajskimi kwalifikacjami. Gdyby Australijczyk w Q3 powtórzył swoje okrążenie z Q2, jutro ruszałby z trzeciego pola.
„Wydaje mi się, że chciałem za bardzo w Q3". - stwierdził. „To frustrujące. Po prostu nie złożyłem dobrego kółka. Wiemy, że mamy mocne tempo wyścigowe, więc zawody zapowiadają się ciekawie. Stawka jest bardzo ściśnięta, a my nie odpuścimy".
„Zawsze łatwo być mądrym po fakcie, ale wczoraj byłem zadowolony z samochodu i dlatego zostałem przy tamtej konfiguracji". - powiedział 24-latek dziennikarzom. „Do moich okrążeń kwalifikacyjnych też nie mam zastrzeżeń. Nie popełniłem żadnego błędu, a zwyczajnie brakowało szybkości. Zdecydowaliśmy się pozostać przy starym wydechu i nie chcę obwiniać bolidu. Trzykrotnie wykręcałem taki sam czas i za każdym razem nie pozwalał on awansować do Q3". Mimo startu dopiero z 11. pola, panujący mistrz świata wierzy w dobry występ jutro: „Oczywiście będzie trochę trudniej, lecz mogę osiągnąć satysfakcjonujący rezultat. Przed nami wiele pracy, ale niedzielne zawody będą długie i wiele się może wydarzyć".
Mark Webber jeżdżący z nowym wydechem spisał się dzisiaj lepiej od Vettela uzyskując siódmy rezultat, choć podobnie jak zespołowy partner jest zawiedziony szanghajskimi kwalifikacjami. Gdyby Australijczyk w Q3 powtórzył swoje okrążenie z Q2, jutro ruszałby z trzeciego pola.
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Vettel nie żałuje powrotu do starego wydechu
Podobne: Vettel nie żałuje powrotu do starego wydechu




Podobne galerie: Vettel nie żałuje powrotu do starego wydechu
Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit KTM
Newsletter
Galerie zdjęć