Formuła 1 » Aktualności F1 » Vettel nie ma złudzeń: Walka w czołówce nadal będzie zacięta

Vettel nie ma złudzeń: Walka w czołówce nadal będzie zacięta
Sebastian Vettel nie robi sobie nadziei, że zwycięstwem w GP Bahrajnu rozpoczął kolejny etap swojej dominacji. Wobec słabszego występu McLarenów, broniący tytułu Niemiec został dzisiaj nowym liderem klasyfikacji generalnej, ale nie sprawiło to, że zaczął bujać w obłokach. As Red Bull Racing w kolejnych Grand Prix spodziewa się kontynuacji zaciętej walki między czołówką, która trwa od początku sezonu 2012.
„To bardzo wyrównane mistrzostwa, bolidy są blisko siebie, wobec czego małe rzeczy mogą robić wielką różnicę". - powiedział Vettel. „Musisz złożyć wszystko w jedną całość. Potrzebujesz właściwych opon, trzeba traktować je odpowiednio, znaleźć dobre ustawienia samochodu itd. Jest wiele rzeczy do zrobienia. Początkowo mówiliśmy, że najszybszy jest McLaren, ale ta niedziela pokazała, iż może być inaczej. Jednak oni nadal dysponują jednym z najmocniejszych pakietów". Komentując dzisiejszy wyścig Sebastian stwierdził, że kluczem do zwycięstwa było oddalenie się od reszty stawki na starcie: „To bardzo pomogło, bo musieliśmy ścigać się na używanych oponach. We wczorajszych kwalifikacjach wykorzystaliśmy prawie wszystkie komplety".
24-latek docenił postawę Kimiego Raikkonena, który choć ruszał z 11. pola, był jego jedynym kontrkandydatem do końcowego triumfu. „Kimi był dzisiaj szybki". - przyznał. Vettel nie ukrywał, że po rozczarowującym początku sezonu, przekonywująca wygrana w Bahrajnie jest dla niego wielką ulgą. „Weszliśmy na właściwe tory i teraz musimy cisnąć jeszcze mocniej, by utrzymać konkurencyjność". - podkreślił.
Drugi reprezentant Czerwonych Byków - Mark Webber dojechał do mety jako czwarty. Australijczyk ujawnił, że na starcie miał awarię KERS, jednak zdołał szybko odzyskać system. Choć niemal przez cały dystans podążał samotnie, 35-latek nie narzeka, bowiem po GP Bahrajnu jest trzeci w klasyfikacji generalnej, z zaledwie 5 punktami straty do liderującego Vettela. „To nie był emocjonujący wyścig, ale zaliczyłem dobry początek sezonu". - tłumaczył.
„To bardzo wyrównane mistrzostwa, bolidy są blisko siebie, wobec czego małe rzeczy mogą robić wielką różnicę". - powiedział Vettel. „Musisz złożyć wszystko w jedną całość. Potrzebujesz właściwych opon, trzeba traktować je odpowiednio, znaleźć dobre ustawienia samochodu itd. Jest wiele rzeczy do zrobienia. Początkowo mówiliśmy, że najszybszy jest McLaren, ale ta niedziela pokazała, iż może być inaczej. Jednak oni nadal dysponują jednym z najmocniejszych pakietów". Komentując dzisiejszy wyścig Sebastian stwierdził, że kluczem do zwycięstwa było oddalenie się od reszty stawki na starcie: „To bardzo pomogło, bo musieliśmy ścigać się na używanych oponach. We wczorajszych kwalifikacjach wykorzystaliśmy prawie wszystkie komplety".
24-latek docenił postawę Kimiego Raikkonena, który choć ruszał z 11. pola, był jego jedynym kontrkandydatem do końcowego triumfu. „Kimi był dzisiaj szybki". - przyznał. Vettel nie ukrywał, że po rozczarowującym początku sezonu, przekonywująca wygrana w Bahrajnie jest dla niego wielką ulgą. „Weszliśmy na właściwe tory i teraz musimy cisnąć jeszcze mocniej, by utrzymać konkurencyjność". - podkreślił.
Drugi reprezentant Czerwonych Byków - Mark Webber dojechał do mety jako czwarty. Australijczyk ujawnił, że na starcie miał awarię KERS, jednak zdołał szybko odzyskać system. Choć niemal przez cały dystans podążał samotnie, 35-latek nie narzeka, bowiem po GP Bahrajnu jest trzeci w klasyfikacji generalnej, z zaledwie 5 punktami straty do liderującego Vettela. „To nie był emocjonujący wyścig, ale zaliczyłem dobry początek sezonu". - tłumaczył.
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Vettel nie ma złudzeń: Walka w czołówce nadal będzie zacięta
Podobne: Vettel nie ma złudzeń: Walka w czołówce nadal będzie zacięta




Podobne galerie: Vettel nie ma złudzeń: Walka w czołówce nadal będzie zacięta


Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit KTM
Newsletter
Galerie zdjęć