Vettel nie boi się jazdy z Alonso, czy Raikkonenem

Sebastian Vettel po raz kolejny zadeklarował gotowość do wewnątrzzespołowego pojedynku z którymś ze swoich największych rywali w walce o mistrzowskie tytuły Formuły 1.

Wielu wytyka niepokonanemu od czterech sezonów liderowi Red Bulla dysponowanie najlepszym bolidem i kwestionuje wyższość np. nad Fernando Alonso. Swego czasu mówiło się o "wrzuceniu" Niemca i Hiszpana do jednego teamu, co mogłoby rozwiać wszelkie wątpliwości dotyczące umiejętności Vettela, ale szanse na ten duet się oddaliły. Było o krok od dołączenia do Vettela na sezon 2014 innego topowego zawodnika Kimiego Raikkonena, jednak Red Bull nie dogadał się z Finem i ten wybrał jazdę u boku Alonso w Ferrari.

Vettel natomiast ostatecznie dostał za partnera młodego Daniela Ricciardo, kierowcę bez większych sukcesów w Formule 1. Seb bądź co bądź zapewnia, że chciałby porównać się w identycznym bolidzie z którymś reprezentantem Ferrari.

„Może pewnego dnia pojadę u boku Kimiego, czy Fernando". - powiedział rodzimemu magazynowi Sport Bild. „Zawsze chcesz pokonywać najsilniejszych rywali, tak więc nie boję się". - stwierdził.